11 rzeczy, których nie wiecie o winie
Jakie umiejętności musi posiadać księżniczka wina? Gdzie leży najwyższsza winnica? Dlaczego amerykańskie wino ma niemieckie korzenie? Tu można się tego dowiedzieć.
Najbardziej stroma winnica
Nad Mozelą leży mała miejscowość Bremm. To tu wznosi się 300-metrowe wzgórze Calmont, którego stok ma nachylenie 60°. To najbardziej stroma winnica w Europie.
Na tę chwilę czeka cały świat
Kiedy po ulicach Lyonu toczą się beczki, to znak, że nadszedł listopad i czas spróbować świeżego wina. Od trzeciego czwartku tego miesiąca wolno sprzedawać beaujolais nouveau. Wino z regionu Beaujolais w pobliżu Lyonu było jedynym, które można było sprzedawać w roku zbiorów. Aroganccy eksperci przypisują mu dlatego niższą jakość, ale to nie zraża miłośników tej tradycji na całym świecie.
Największy festyn wina
Festyn Dürkheimer Wurstmarkt słynie z obfitych porcji jadła, które trzeba oczywiście odpowiednio popić. Dlatego wino serwuje się tam w ogromnych szklanicach. W Bad Duerkheim na festynie nie brakuje prominentów, ale poza tym każdego roku we wrześniu przybywa tu prawie 700 tys. gości.
Księżniczka z mocną głową
Każdy region winny co roku wybiera swoją najwyższą reprezentantkę: księżniczkę wina. W grę wchodzą tylko pełnoletnie kandydatki, które przeciętnie mają 25 lat. Do roku 1999 księżniczka musiała być panną, ale już nie ma tego wymogu. Musi jednak znać się na niemieckich winach i mieć mocną głowę. Nota bene: obecna minister rolnictwa Julia Kloeckner była kiedyś księżniczką wina w Palatynacie.
A czemu nie król?
Kiedy latem 2016 nie udało się wybrać księżniczki wina, student prawa Sven Finke-Bieger wcielił się w rzymskiego boga wina Bachusa. Po dwóch latach przekazał pałeczkę znów księżniczce wina, ale nie żałował trudów swojego panowania, kiedy jako Bachus musiał zabawiać gawiedź na 200 winnych imprezach.
Szlachetny trunek
Baron de Rothschild w latach 1945-2006 co roku zlecał innemu artyście zaprojektowanie nalepki na jego wina. W kolekcji tej błyszczą takie nazwiska jak Picasso, Kandinsky, Warhol, Chagall, co sprawiało że wina z piwnicy Rothschilda osiągały jeszcze wyższe ceny. Butelkę Mouton Rothschild z 1945 r. w roku 2006 na licytacji sprzedano za 28 750 dolarów.
Lodowe wino na deser
Eiswein, czyli lodowe wino to ryzyko i wyzwanie dla każdego producenta win. Winogrona pozostawia się na krzaku aż nie zetnie ich mróz. Zbiór odbywa się potem mroźną nocą, by do tłoczarni trafiły nierozmrożone owoce. Ponieważ winogrona mogły długo dojrzewać, produkowane z nich wino jest bardzo słodkie, aromatyczne i aż gęste. Ten gatunek wina często podaje się na deser.
Na północy za zimno
W Niemczech 52. równoleżnik uważany jest za krąg polarny niemieckich win. Na tej wysokości leży miejscowość Werder w Brandenburgii, która oficjalnie uważana jest za najbardziej wysunięty na północ region uprawy winorośli. Ale to nie cała prawda, bo w Finlandii wykorzystuje się ciepłą wodę z elektrowni atomowej do podgrzewania gleby, przez co także tak daleko na północy można uprawiać winorośla.
Białe czy czerwone?
Wygląda na białe, ale tak naprawdę to wino powstało z czerwonych winogron. Jeżeli z czerwonych winogron ściągnie się skórkę, wtedy sok i miąższ są jasne. Wino "Blanc de Noir" ma niski poziom kwasowości i jest przyjemne do picia. Wzorcem jest tu francuski szampan, który wbrew pozorom często robiony jest z czerwonych winogron Pinot Noir.
Badenia – najwyżej położony region
„Badeńskie wino – rozpieszczone przez słońce”: tak brzmi stary slogan reklamowy. Badenia jest faktycznie najbardziej nasłonecznionym obszarem w RFN. Tu doskonale udają się uprawy rieslinga i pinot noir. 560-metrowy Hohentwieler Olgaberg to najwyżej położony obszar upraw w Niemczech. Rekordzistą jest winnica Colomé koło argentyńskiej Salty, gdzie winorośla doskonale się czują na wysokości 3111 m.
Niemieckie wino z amerykańskimi korzeniami
Ok. 1850 r. amerykańska mszyca Filoksera winiec przywędrowała do Europy i zaczęła niszczyć uprawy winorośli. Szkodniki grasowały we wszystkich regionach i na dziesięciolecia zniszczyły plony. Było tylko jedno rozwiązanie: trzeba było delikatne europejskie szczepy skrzyżować z odpornymi na mszyce szczepami z Ameryki. Przez to udało się uratować winą tradycję Starego Kontynentu.