20. rocznica największych, antycudzoziemskich zamieszek w RFN
26 sierpnia 201220 lat temu na wielkopłytowym osiedlu Lichtenhagen w Rostocku miały miejsce najcięższe zamieszki na tle rasistowskim, jakie widziały powojenne Niemcy.
Przez kilka dni prawicowi ekstremiści robili nagonkę na cudzoziemców, by wreszcie podpalić ich mieszkania. Życie 150 mieszkających tam Wietnamczyków było zagrożone. Reszta RFN pytała, gdzie jest policja?
Gość z Berlina
Prezydent Niemiec obecny na obchodach 20. rocznicy zamieszek stwierdził, że ekscesy te była wyrazem fiaska władz państwa. - Demokracja musi umieć się bronić i nie może dopuścić, by ktoś wytrącił jej z rąk monopol władzy - powiedział prezydent.
Dziś szeroki front stawia czoła prawicowym ekstremistom - zapewniał Joachim Gauck, pochodzący nota bene z Rostocku. - Tam, gdzie wy się pojawicie, tam my staniemy wam na drodze - zapewniał, ostrzegając, że nienawiść szerzona przez neonazistów nigdy nie będzie tolerowana jako środek do załatwiania konfliktów .
Wiele inicjatyw
Premier rządu krajowego Meklemburgii - Pomorza Przedniego Erwin Sellering (SPD) powiedział na niedzielnej (26.08.12) oficjalnej uroczystości upamiętniającej ofiary tych zajść, że "nie ma co eufemizować tych potwornych wydarzeń sprzed 20 lat, nie ma na nie usprawiedliwienia i nie ma co relatywizować".
- To, co się wydarzyło jest upomnieniem i zobowiązuje nas do dziś i na przyszłość - powiedział polityk. - Te występki zmieniły kraj, staliśmy się bardziej uważni - dodał.
- W Meklemburgii - Pomorzu Przednim powstało wiele inicjatyw na rzecz demokracji i tolerancji - zaznaczył, wzywając do tego, by kontynuować te działania w myśl przyjaznego współżycia z innymi narodami, kulturami i religiami.
Obchody w różnej formie
W swym wystąpieniu szef landowego rządu podkreślił, że większość mieszkańców tego regionu jest otwarta na świat i tolerancyjna. Jednocześnie nie ma co ukrywać, że w dalszym ciągu jest też dużo ksenofobów i prawicowych ekstremistów, z którymi trzeba rozprawiać się w suwerenny sposób.
Obchody 20-lecia pamiętnych wydarzeń w Rostocku zaczęły się już w sobotę (25.08). Na ścianie ratusza została umieszczona tablica upamiętniająca ofiary; w demonstracji na osiedlu, gdzie miały miejsce ekscesy odbyła się demonstracja z udziałem 5-6 tysięcy osób.
Na niedzielę planowany był rowerowy gwiaździsty zjazd około tysiąca uczestników.
epd / Małgorzata Matzke
red.odp.:Alexandra Jarecka