AI piętnuje politykę azylową w Europie
23 maja 2013Te statystyki są zatrważające: w 2012 roku zginęło w 131 wojnach domowych na świecie od ośmiuset tysięcy do ponad miliona ludzi. Na przykład wojna w Syrii pochłonęła do końca grudnia ubiegłego roku 60 tysięcy istnień ludzkich (ONZ wymieniła aktualną liczbę 80 tysięcy zabitych).
Według AI w ostatnich miesiącach sytuacja w Syrii dramatycznie się zaostrzyła. Pomimo to kraje Unii Europejskiej przyjęły u siebie zaledwie 40 tysięcy uchodźców.
Przedstawiając w czwartek (23.05) doroczny raport, sekretarz generalna niemieckiej sekcji AI, Selmin Caliskan, skrytykowała UE za powstrzymywanie się od przyjmowania uchodźców. Caliskan podkreśliła, że Niemcy i inne kraje europejskie powinny „wielkodusznie wesprzeć sąsiadów Syrii, którzy przyjęli wielu uchodźców”.
W związku z europejską polityką azylową UE nie zasłużyła, według AI, na Pokojową Nagrodę Nobla. W tym kontekście Caliskan wymieniła zaostrzenie kontroli granicznych i „odseparowywanie się Europy”. - To się musi zmienić. Unia nie przejmuje jak dotąd żadnej odpowiedzialności za uciekinierów. Dlatego tylu ludzi umiera w Morzu Śródziemnym – zaznaczyła.
Europa pod lupą AI
Jeśli chodzi o Europę, Amnesty International napiętnowała politykę rządu Węgier twierdząc, że przy pomocy coraz to nowych poprawek do konstytucji coraz bardziej ogranicza prawa człowieka. W przyszłości karalna ma być nawet „obraza honoru narodu węgierskiego”. AI żąda „zastopowania tej polityki” przez Unię Europejską.
Zwracając się do Niemców, sekretarz generalna AI poradziła, by powstrzymali się od wydalania na Węgry osób poszukujących azylu, ponieważ trzeba się tam liczyć z naruszaniem praw człowieka.
Zaangażowanie można przypłacić życiem
W 2012 roku wiele krajów świata naruszyło prawa człowieka. Ogółem Amnesty International zbadała i udokumentowała w raporcie wykroczenia przeciwko prawom człowieka w 159 krajach.
W 112 z nich znęcano się nad ludźmi i poddawano ich torturom. W ponad 50 krajach siły bezpieczeństwa były odpowiedzialne za śmierć wielu ludzi. W 21 krajach wykonano w 2012 roku kary śmierci. W 80 odbyły się sfingowane procesy. 57 krajów przetrzymywało bezprawnie więźniów politycznych, a w 101 tłumiono wolność słowa.
Z ostrą krytyką AI spotkała się Rosja za podejście do rosyjskich i zagranicznych organizacji pozarządowych. Również Etiopia, Egipt i Uganda łamały prawo w 2012 roku, żeby uniemożliwić zaangażowanie obywateli.
Pozytywne zmiany
Amnesty international odnotowała też w niektórych dziedzinach pozytywne zmiany.
Na przykład Malezja i Singapur podjęły kroki w kierunku zniesienia kary śmierci. Connecticut, jako 17 stan USA, zniósł karę śmierci w kwietniu 2012 roku.
AI pozytywnie ocenia też przyjęcie Traktatu o Handlu Bronią. W kwietniu ubiegłego roku, na Zgromadzeniu Ogólnym Narodów Zjednoczonych, za przyjęciem jednolitych standardów w handlu bronią, głosowało 155 państw. Wyłamały się takie państwa jak Iran, Syria i Korea Północna.
AFP, DW, Spiegel-Online / Iwona D. Metzner
red. odp.: Elżbieta Stasik