Barwny i polityczny: street art w Berlinie
Berlin jest pełen street artu, od klasycznego graffiti po ogromne murale. Nie wszystko jest dobre, nie wszystko legalne, ale wiele z tych dzieł jest naprawdę godnych obejrzenia.
Muzeum street artu, Schöneberg
Otwarte w 2017 r. w dzielnicy Schoeneberg, oficjalnie nosi nazwę „Museum for Urban Contemporary Art”. Gości zarówno prace światowej sławy artystów, jak i nowicjuszy. Muzeum widać już z daleka. Cztery piętra budynku pokryte są ruchomymi fasadami, na których pokazywane są zmieniające się murale.
Sztuka, czy lepiej się tego pozbyć?
Nie ma jednoznacznej definicji street artu. Zdania są podzielone, czy jest to jeszcze sztuka czy nie. Wspólna dla wszystkich prac jest ich obecność w przestrzeni publicznej i bezpłatny dostęp dla każdego. Czyli, zwłaszcza w koronakryzysie, perfekcyjna okazja do spędzenia dnia na świeżym powietrzu, na spacerze po Berlinie.
Eastside Gallery, Berlin-Friedrichshain
Chyba najbardziej charakterystyczne i ekstrawaganckie są murale, ogromne malowidła na ścianach, fasadach i murach. Idealnie nadawał się na nie – przynajmniej z zachodniej strony – mur berliński. Najbardziej znanym przykładem są murale na betonowych blokach East Side Gallery – galerii pod chmurką należącej dziś do najbardziej znanych turystycznych atrakcji miasta.
Teufelsberg, Berlin-Grunewald
Ale ogromne malowidła zdobią nie tylko beton Eastside Gallery. Artyści – niektórzy bezimienni, niektórzy znani – uwiecznili się też na ścianach byłej, amerykańskiej stacji podsłuchowej na Teufelsberg (Diabelskiej Górze). Opuszczona stacja jest dziś ruiną, część ścian wzniesiono więc (legalnie) specjalnie na potrzeby artystów, żeby mieli więcej miejsca na swoje prace.
Märkische Allee 158/164, Berlin-Marzahn
Do tak ogromnych projektów, jak ten na Märkische Allee w dzielnicy Marzahn, zostają z reguły zapraszani artyści z całego świata. Te dwa murale powstały w ramach drugiej edycji „Berliner Mural Fest” w 2019 roku. Inicjatorzy zaprosili do Berlina dziesięciu międzynarodowych artystów. Budynki postawiły do dyspozycji spółdzielnie mieszkaniowe. Po dwóch tygodniach powstały takie oto dzieła.
Oranienstraße 195, Berlin-Kreuzberg
Wiele murali niesie w sobie przesłania polityczne. Tak jak dzieło Victora Asha „Astronaut Cosmonaut“. Artysta tematyzuje w swojej pracy zimną wojnę między USA i ZSRR. I wyścig w kosmos. Ważna była dla niego bliskość do dawnego berlińskiego muru. Pracę można oglądać na ścianie budynku w dzielnicy Kreuzberg. Mierzy 22 x 14 metrów.
Stacja S-Bahny Tiergarten
Ta praca, to „Drzewo świata” z 1975 roku. Ben Wagin stworzył wówczas jeden z największych murali w Berlinie. W latach 70-tych XX wieku miasto wspierało takie projekty, wręcz rozpisując konkursy. Jak wiele innych dzieł także „Drzewo świata” zniknęło za nowo wybudowanym gmachem, ale powstała jego kopia.
Lehrter Straße 30, Berlin-Moabit
Po zabudowaniu „Drzewa świata” powstał na Moabicie jego duplikat – „Drzewa świata II”. Namalowali go młodzi artyści, apelując tym samym o zachowanie dzieł takich jak to.
Przejście podziemne, stacja kolejki miejskiej
Charakterystyczne dla sztuki ulicznej są napisy na murach. W Berlinie są dzielnice, w których trudno znaleźć ścianę budynku bez takich napisów. Najczęściej jest to sygnatura artystów, tzw. tagi (podpisy). Szczególnie nadają się na nie ściany przejść podziemnych – zamalowywane przeważnie nielegalnie.
Rosenthaler Straße, Berlin-Mitte
Ulice Berlina pełne są też tzw. wlepek, na znakach drogowych, tablicach z nazwami ulicy, przystankach autobusowych i tramwajowych. Prostokątne, okrągłe, proste i wyszukane, do wyboru i koloru. Oblepiane tablic i znaków drogowych jest co prawda zabronione, ale ulicznym artystom to nie przeszkadza. Także graffiti w swoich początkach było z reguły nielegalne.
Drogowskaz do Wannsee, Berlin-Schöneberg
Dzieła street art nie muszą być duże i drogie: tych ludzików z korka można w pierwszej chwili nie zauważyć. Usadowiły się na szyldach i drogowskazach w Berlinie, i są częścią projektu o nazwie „Instalacje”. Konstrukcje z najróżniejszych materiałów to miniaturkowe figury, rzeźby, kolaże itp.