Berlin popiera Brukselę ws. artykułu 7.
20 grudnia 2017Niemiecki rząd wspiera Komisję Europejską w sprawie rozpoczęcia procedury wobec Polski przewidzianej w artykule 7. Traktatu o UE. Rzecznik Angeli Merkel Steffen Seibert pytany o tę sprawę przez Deutsche Welle powiedział w Berlinie, że Komisja Europejska miała do podjęcia trudną decyzję. „Tę decyzję poprzedziły dwa lata intensywnego i konstruktywnego dialogu między Komisją Europejską a Polską”.
Komisja strażniczką traktatów
Seibert przypomniał, że kanclerz Angela Merkel już w ubiegłym tygodniu sygnalizowała swoje poparcie dla takiego kroku. „Kanclerz zwracała przy tym uwagę, że mamy w Europie jasne zasady dotyczące praworządności”. Rzecznik rządu dodał, że władze w Berlinie wielokrotnie podkreślały, że „Komisja Europejska jest strażniczką traktatów i jej zadaniem jest sprawdzanie, czy ustawodawstwo jakiegoś kraju, na przykład dotyczące reformy sądownictwa, odpowiada europejskim wartościom i europejskiemu prawu”. Seibert podkreślił, że Komisja robiła to przez ostatnie dwa lata, dlatego decyzja o uruchomieniu artykułu siódmego będzie przez Berlin wspierana.
"Praworządność nie może być opcją"
Jako konsekwentną i właściwą określili decyzję Komisji przedstawiciele partii chadeckich CDU/CSU zasiadający w Parlamencie Europejskim. Jak stwierdzili, Warszawa systematycznie nakręcała mechanizm pozbawiania judykatywy władzy. Europosłanka socjaldemokratycznej SPD Sylvia-Yvonne Kaufmann zażądała od pozostałych krajów członkowskich, aby bez ogródek rozmawiały z władzami w Warszawie. Zieloni uznali, że to najwyższy czas na rozpoczęcie procedury. „Praworządność nie może być dla członków UE opcjonalna” – stwierdzili.
Wojciech Szymański/Berlin/DW/AFP