1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Berliner Zeitung: warszawska „walka o krzyż”

3 czerwca 2024

Czy wojna o krzyż zaszkodzi Rafałowi Trzaskowskiemu w wyborach prezydenckich w 2025 roku? – pyta berliński dziennik.

https://p.dw.com/p/4gZnX
Krzyż wiszący na ścianie (zdjęcie symboliczne)
Krzyż wiszący na ścianie (zdjęcie symboliczne)Zdjęcie: Michael Bihlmayer/Chromorange/picture alliance

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski chce usunąć z ratusza krzyże – pisze w poniedziałkowym (03.06.2024) wydaniu Dziennik „Berliner Zeitung”. Zamiar ten złości prawicową partię PiS; jej prezes Jarosław Kaczyński mówi o „ataku na wolność wyznania” i „najbardziej życzliwą człowieczeństwu cywilizację” – czytamy.

Przeciwdziałać dyskryminacji

W podpisanym przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego rozporządzeniu chodzi nie tylko o krzyże, ale także m.in. o prawa osób z niepełnosprawnościami, prawa osób transpłciowych czy osób żyjących w związkach tej samej płci – tłumaczy niemiecki dziennik. „To ważne. Bo w Polsce, jednym z ostatnich krajów Unii Europejskiej, prawo w żaden sposób nie uznaje związków homoseksualnych” – pisze w „Berliner Zeitung” Witold Mrozek.

Najbardziej kontrowersyjnym punktem w dokumencie jest jednak ten mówiący o pomieszczeniach biurowych, które powinny być neutralne pod względem religijnym, a wydarzenia organizowane przez biuro prezydenta Warszawy w pomieszczeniach ratusza mają świecki charakter i nie zawierają elementów religijnych.

„Zakaz ten nie jest w żadnym wypadku radykalny”, nawet jeżeli prawica go tak bardzo krytykuje – tłumaczy niemiecki dziennik. Nie chodzi o używanie symboli religijnych przez pracowników ratusza do ich własnych celów, np. krzyża na łańcuszku lub medalika. Nie chodzi też o uroczystości organizowane przez miasto, których centralnym i tradycyjnym elementem jest msza święta, tylko o sam ratusz, który ma być neutralny i otwarty na wszystkie grupy, niezależnie od wiary, religii i światopoglądów – wyjaśnia „Berliner Zeitung”.

Krzyż w walce politycznej

Stołeczny dziennik przypomina, że w Sejmie krzyż powiesili w nocy z 19 na 20 października 1997 roku prawicowi posłowie Tomasz Wójcik i Piotr Krutul, „nie pytając nikogo o pozwolenie”. Dzisiaj polska prawica proponuje w parlamencie rezolucję w sprawie obrony krzyża, tłumacząc, że nie jest to tylko symbol wiary, ale także uniwersalnych wartości, symbol pamięci narodowej i miłości do ojczyzny.

„Używanie krzyża jako środka walki politycznej ma w Polsce długą tradycję – nie tylko w czasach komunizmu, ale szczególnie po roku 1989 – pisze berliński dziennik, nawiązując do tzw. walki o krzyż przed Pałacem Prezydenckim w latach 2010-2011, w którym chodziło o spór między zwolennikami PiS i przeciwnikami tej partii o formę upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej.

Dzisiaj sam polski Kościół katolicki nie wyraża się tak krytycznie jak prawicowi politycy na temat najnowszej próby reform w warszawskim ratuszu – czytamy.

Zaszkodzić Trzaskowskiemu

Jak zaznacza „Berliner Zeitung”, PiS próbuje wykorzystać „aferę o krzyż” wokół Trzaskowskiego  w trwającej kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. „W narracji polskiej prawicy pozbycie się krzyża oznacza ideologiczną kapitulację Polski, spowodowaną przez Platformę Obywatelską i Donalda Tuska, motywowaną przez ‚złe elity z Brukseli i Berlina’”. Prawicowe media przedstawiają informacje o usunięciu krzyża w ratuszu jakoby były związane z jednej strony z poluzowaniem w Niemczech kar za posiadanie pornografii dziecięcej, a z drugiej strony z protestami rolników i chcą w ten sposób wywołać wrażenie „totalnej ofensywy liberałów zarówno pod względem kulturowym, jak i gospodarczym” – pisze „Berliner Zeitung”.

Gazeta zaznacza, że w sondażach PO wyprzedza nieznacznie PiS. „Ważniejsze jest jednak pytanie, czy wojna o krzyż zaszkodzi Rafałowi Trzaskowskiemu w wyborach prezydenckich w 2025 roku” – pyta dziennik. „Czy uda się PiS przedstawić Trzaskowskiego jako niebezpiecznego radykała, czy też prezydent Warszawy wie, co robi? Bo ostatecznie Polska w szybkim tempie się sekularyzuje” – czytamy w berlińskim dzienniku.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>

Generation Y: Dlaczego młodzi dokonują apostazji?