Przeciwpożarowe papierosy
18 listopada 2011Nazywają się z angielskiego speedbum i są progami zwalniającymi na drogach. Rozwiązanie, które miało dotąd zastosowanie głównie w ruchu drogowym i zmuszało kierowców do redukcji prędkości znajdzie też zastosowanie w produkcji papierosów. UE porozumiała się z koncernami tytoniowymi i papierosy sprzedawane w Unii będą miały wbudowany element, hamujący proces spalania tytoniu. Bez stałego pociągania papieros samoczynnie zgaśnie.
Niebezpieczne przyzwyczajenie
Inspiracją do wprowadzenia tej regulacji było znalezienie sposobu na zapobieganie ryzyku pożaru. Problemem tym zajęły się Komisja i Parlament UE. Setki śmiertelnych wypadków w roku z powodu zasypiania z palącym się papierosem oraz idące za tym niebezpieczeństwo dla innych były przyczyną szukania takich rozwiązań - wyjaśnia niemiecka europosłanka Dagmar Roth-Berendt (SPD).
Dlatego postanowiono zminimalizować szkody na wzór innych krajów, takich jak m. in. USA. Na poziomie politycznym szybko doszło do porozumienia. Udało się też przekonać przemysł tytoniowy i pierwsze próby ze speedbums w papierosach przeprowadzone w Finlandii wypadły bardzo dobrze.
Nie ma dymu bez ognia
Stopniowo ruszyła produkcja specjalnych „bezpiecznych papierosów”. Ralf Leinweber, rzecznik niemieckiego oddziału koncernu British American Tobacco stwierdził, że bezpieczne papierosy niczym nie różnią się z wyglądu od papierosów tradycyjnych. Tak samo smakują, tyle, że „dzięki wbudowaniu specjalnego elementu, po odłożeniu papierosa gdziekolwiek, natychmiast gaśnie”- wyjaśnia Ralf Leinweber. Na pytanie czy wzrośnie cena papierosów rzecznik koncernu udzielił odpowiedzi wymijającej, mówiąc, że innowacja ta na pewno zostanie wkalkulowana w cenę produktu. Zrzeszenie branżowe zapewniło jednak, że w tym wypadku chodzi o minimalne koszty dodatkowe, które klienta nie uderzą po kieszeni. Zmiany w produkcji papierosów nie obejmą jednak papierosów skręcanych samodzielnie oraz cygar i cygaretek.
Tymczasem UE wiele sobie obiecuje po „bezpiecznych papierosach” zakładając, że liczba śmiertelnych wypadków spadnie co najmniej o 40 procent.
Rzuć palenie
Mimo, że dla europosła Holgera Kramera (FDP) inicjatywa ta jest z gruntu uzasadniona, odrobina sceptycyzmu nadal pozostaje: „Jestem sceptyczny, bo szczególnie, jeśli chodzi o temat środowiska oraz w sektorze zdrowia usiłujemy stale umocnić wiarę w pewność rozwiązań, co na końcu nie funkcjonuje. Najpewniejszym sposobem na bezpieczeństwo jest rzucenie palenia” – stwierdził europoseł. Opinię tę potwierdza John Dalli, komisarz europejski odpowiedzialny za nowy przepis. W końcu rocznie umiera w Europie z powodu nałogu palenia pół miliona osób. Dlaego John Dalli zamierza w 2012 roku przedłożyć przepisy dotyczące produkcji tytoniu oraz wprowadzić na opakowaniach papierosów ostrzeżenia w postaci odstraszających od palenia obrazków.
tagesschau/ Alexandra Jarecka
red.odp.: Bartosz Dudek