BioNTech i Moderna. Odmiennie o szczepionkach

Szef niemieckiej firmy BioNTech Ugur Sahin oczekuje, że produkowana przez niego i amerykańskiego partnera Pfizer szczepionka przeciwko COVID-19 może również chronić przed ciężkim przebiegiem choroby po zakażeniu nowym wariantem koronawirusa omikron. W końcu omikron nie jest pierwszym wariantem koronawirusa, który się pojawił, powiedział Sahin we wtorek (30.11.2021) wieczorem w Moguncji przed wręczeniem jemu i jego żonie Özlem Türeci nagrody tureckiej fundacji Aydin Dogan. 

Ważne trzecie szczepienie

„Sądzimy, że jest prawdopodobne, iż zaszczepione osoby będą w znacznym stopniu chronione przed ciężkim przebiegiem choroby wywołanej przez omikron” – powiedział Sahin agencji informacyjnej Reuters. „Spodziewamy się, że ta ochrona będzie jeszcze bardziej wyraźna, gdy ludzie będą mieli swoje trzecie szczepienie” – dodał.

Wcześniej Sahin w podobny sposób wypowiadał się dla „Wall Street Journal”. „Nikt nie powinien tracić nerwów z powodu omikronu, o wiele bardziej chodzi teraz o szybkie przeprowadzenie szczepień przypominających" – powiedział.

Nowa szczepionka w opracowaniu

Sahin powiedział „Wall Street Journal”, że po szczepieniu organizm wytwarza przeciwciała i limfocyty T, które służą jako obrona immunologiczna. Jeśli wariant omikron przechytrzy przeciwciała, nadal pozostaną limfocyty T jako ochrona przed ciężką chorobą. Trudno sobie wyobrazić, że nowy wariant koronawirusa mógłby obejść oba mechanizmy ochronne.

Niemniej jednak, oprócz trwających badań laboratoryjnych nad nowym wariantem koronawirusa BioNTech pracuje również nad nową wersją szczepionki – gdyby okazało się to konieczne.

Paniczna wyprzedaż po oświadczeniach Moderny

Optymistyczne wypowiedzi szefa BioNTech kontrastują z ostatnimi wypowiedziami prezesa Moderny. Stéphane Bancel zaskoczył wczoraj światowe rynki akcji sceptycznymi uwagami i wywołał paniczną wyprzedaż. Inwestorzy obawiają się, że z powodu omikronu grożą znowu ogromne ograniczenia w życiu gospodarczym. DAX stracił 1,2 proc. i spadł do 15 100 punktów.

Bancel powiedział „Financial Times”, że z powodu wielu mutacji wariantu omikron, naukowcy zakładają „znaczny spadek” efektu ochronnego. „Myślę, że będzie to znaczący spadek. Nie wiem tylko ile, bo musimy poczekać na dane. Ale wszyscy naukowcy, z którymi rozmawiałem, są zdania, że nie będzie dobrze” – powiedział Bancel.

Kwestia tygodni lub miesięcy

Moderna już rozpoczęła prace nad udoskonaloną szczepionką – powiedział Bancel. Jednak zanim producenci będą w stanie wyprodukować odpowiednie szczepionki w wystarczającej ilości, mogą minąć miesiące.

Za niecałe dwa tygodnie powinno być więcej jasności co do skuteczności istniejących szczepionek obu firm. Według szefowej Europejskiej Agencji Leków (EMA) Emer Cooke potrzeba dwóch tygodni, aby uzyskać informacje, czy obecne szczepionki na COVID-19 poradzą sobie z nowym wariantem.