Biskup przyznaje: władze kościelne kryły pedofilów
17 marca 2010Na łamach „Rhein-Zeitung” biskup Trewiru mówił o szczególnych przypadkach i nazwał je po imieniu: „Tam gdzie nie było woli wyjaśnienia i sprawcy byli przenoszeni w inne miejsca, musimy przyznać, że wiele przypadków zatuszowano”.
Winą za to biskup Ackermann obciąża w mniejszym stopniu Kościół jako instytucję, co sprawców i tych, którzy jako ich przełożeni nie zareagowali stosownie do sytuacji. Pełnomocnik Kościoła katolickiego ds. problemu pedofilii i przemocy w kościelnych szkołach i internatach oczekuje, że wszystkie przypadki molestowania zostaną błyskawicznie wyjaśnione. „W tym roku przygotujemy własny katalog wytycznych oraz wyjaśnimy sprawę odszkodowań” – zapowiedział biskup Ackermann.
Na pieniądzach się nie skończy
Finansowe odszkodowanie dla ofiar molestowania w kościelnych szkołach i internatach będzie tylko częścią zadośćuczynienia ze strony Kościoła. „Musimy oddać sprawiedliwość krzywdom, jakie zadano tym ludziom. Nie chcemy odszkodowaniami pieniężnymi wykupić się od winy” – zapewniał duchowny. Biskup Ackermann wziął jednocześnie w obronę Papieża Benedykta XVI przed zarzutami, że milczy w sprawie afery: „Papieżowi robi się krzywdę twierdzeniami, że nie ma w tej sprawie nic do powiedzenia” - stwierdził ordynariusz Trewiru. Przedstawiciel niemieckiego Episkopatu prałat Karl Sten poinformował w dzisiejszym porannym wydaniu Magazynu ARD, że Ojciec Święty wypowie się na ten temat jeszcze w tym tygodniu.
Wszyscy do Okrągłego Stołu
Wiadomo już, że wbrew pierwotnym planom, przy „okrągłym stole” ws. molestowania dzieci, organizowanym przez szefową resortu sprawiedliwości, Sabine Leitheusser-Schnarrenberger, zasiądą przedstawiciele świeckich i kościelnych instytucji edukacyjnych. Pani minister uważa, że tylko takiemu gremium uda się wypracować środki zapobiegawcze, wyjaśnić przypadki molestowania dzieci, zastanowić się nad zadośćuczynieniem ofiarom oraz wyciągnięciem politycznych konsekwencji. Rozmowy rozpoczną się prawdopodobnie 23 kwietnia.
Tymczasem rzecznik prasowy Episkopatu Niemiec Matthias Kopp zdementował informacje, jakoby biskupi postanowili utworzyć fundusz odszkodowawczy dla ofiar księży-pedofilów. Szef berlińskiego biura Episkopatu prałat Karl Jüsten oświadczył jednak, że biskupi zastanawiają się obecnie jak zadośćuczynić finansowo ofiarom.
dpa/ard/Barbara Coellen
Red.odp.: Bartosz Dudek