CDU i Zieloni będą razem rządzić
2 maja 2016W skali całego kraju jest to pierwsza tego rodzaju koalicja rządowa, gdzie CDU jest w sojuszu z Zielonymi partią mniejszościową. Siedem tygodni po wyborach do lokalnego parlamentu oba ugrupowania wynegocjowały umową koalicyjną. Poinformowali o tym w niedzielę wieczorem (01.05.2016) w Stuttgarcie dotychczasowy premier landu Winfried Kretschmar (Zieloni) i Thomas Strobl, szef CDU w Badenii-Wirtembergii.
Zieloni i chadecy otrzymają po pięć ministerstw resortowych. Pod koniec tygodnia umowę koalicyjną obie partie muszą zatwierdzić na zjazdach krajowych, lecz w zasadniczych kwestiach porozumiano się już w ub. piątek (29.04.2016).
Przede wszystkim w szeregach CDU, oprócz poparcia dla tej koalicji, głośna jest krytyka wynegocjowanego kompromisu. Podział resortów był ostatnim węzłem gordyjskim, który musieli rozwiązać przyszli sojusznicy.
Zieloni będą kierować takimi resortami jak nauka, środowisko, transport, finanse i sprawy socjalne. CDU przejmie ministerstwo rolnictwa i rozwoju obszarów wiejskich, resort spraw wewnętrznych (łącznie z cyfryzacją), resort kultury i gospodarki (łącznie z sektorem pracy, rozwoju infrastruktury i budowy mieszkań), a także resort sprawiedliwości i ochrony konsumentów.
Za sprawy na poziomie federacji centralnie odpowiedzialny będzie gabinet rządu krajowego. Kwestie związane z migracją i integracją będą w rękach ministerstwa ds. socjalnych i spraw wewnętrznych. W związku z tym nie będzie już oddzielnego ministerstwa ds. integracji.
Za politykę europejską odpowiadać będą chadecy. Jakiemu resortowi będzie ona przypisana, jeszcze nie wiadomo. Lista szefów resortów musi być gotowa do 12 maja, gdy szef Zielonych w Badenii-Wirtembergii Winfried Kretschmar ma zostać ponownie wybrany premierem rządu krajowego.
Zieloni po raz pierwszy najsilniejsi
13 marca 2016 po raz pierwszy w Niemczech w wyborach do landowego parlamentu wygrała partia Zielonych (ponad 30 proc.). Chadecy (27 proc.) stracili część głosów. Dotychczasowa koalicja rządowa Zielonych z socjaldemokratami (SPD) straciła większość. Do Landtagu weszła prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD).
Teoretycznie możliwe były inne koalicje, na przykład Zielonych z SPD i FDP względnie CDU, SPD i FDP. Szef chadeków w Badenii-Wirtembergii Thomas Strobl przyznał, że istniała różnica zdań wśród chadeków ws. nowej koalicji rządowej z Zielonymi. Ale oprócz krytyki „jest też dużo aprobaty i zachęty”, podkreślił.
Wg informacji osób uczestniczących w negocjacjach, najbardziej kontrowersyjnie dyskutowano planowane oszczędności w służbie publicznej. Ujawniono informacje o niższych podwyżkach wynagrodzeń dla urzędników państwowych i planowanych niższych emeryturach dla przyszłych pracowników w służbie cywilnej. Oszczędności budżetowe w wysokości 1,8 mld euro w skali rocznej są konieczne, aby Badenia- Wirtembergia mogła w roku 2020 dotrzymać zobowiązań związanych z umocowanym w konstytucji hamulcem zadłużenia. Z tego powodu nie może się zadłużać zaciągając kredyty. Tej zasady zamierzają się trzymać przyszli koalicjanci: Zieloni i CDU.
dw.com, dpa, afp / Barbara Cöllen