Eurowybory w RFN: chadecja na czele, wielkie straty SPD
26 maja 2019Według wstępnych prognoz wybory do Parlamentu Europejskiego wygrała w Niemczech chadecja. Na CDU i CSU głosowało 28,7 proc. wyborców (o 6,7 punktów procentowych mniej niż w 2014 r.). Na drugim miejscu znaleźli się Zieloni (20,7 proc.). To oni zyskali najwięcej (wzrost o 10 punktów) w porównaniu z poprzednimi eurowyborami - wynika z sondażu Infratest dimap z godziny 22:55.
Największe straty ponieśli socjaldemokraci. Na SPD głos oddało 15,6 proc. (spadek o blisko 12 punktów procentowych). Dla przewodniczącej SPD Andrei Nahles ten wynik jest "wyjątkowo rozczarowujący". Po raz pierwszy w historii wyborów w Niemczech socjaldemokraci znaleźli się na trzeciej pozycji za Zielonymi. - To dowód, że mamy jeszcze wiele do zrobienia - powiedziała Nahles.
Swój wynik poprawiła Alternatywa dla Niemiec, zdobywając 10,8 proc. głosów (+3,7). Na Wolnych Demokratów z FDP głosowało 5,4 proc. wyborców (+2). Prawie dwa punkty procentowe straciła partia Lewica, zdobywając 5,4 proc. głosów. Na inne partie głos oddało łącznie 13,4 proc. wyborców.
CDU/CSU: osiągnęliśmy cel
Chadecy osiągnęli w wyborach do Parlamentu Europejskiego swój cel - zapewniała w pierwszych reakcjach po wyborach przewodnicząca Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) Annegret
Kramp-Karrenbauer. Chadecy są najsilnilniejszym ugrupowaniem w Niemczech i mają swojego kandydata na stanowisko szefa Komisji Europejskiej, Manfreda Webera. - To nasz człowiek - podkreśliła Kramp-Karrenbauer. Jeśli Europejska Partia Ludowa, zrzeszająca europejskie partie konserwatywne, będzie najsilniejszą frakcją w Parlamencie Europejskim, stanowisko to przypadnie z dużym prawdopodobieństwem Weberowi. Jest to "w interesie Niemiec" - dodała szefowa CDU.
Sygnał dla ochrony klimatu
Swój dobry wynik w wyborach europejskich Zieloni nazwali „sygnałem dla większej troski o ochronę klimatu”. Czołowa kandydatka Zielonych Ska Keller powiedziała, że dla jej partii jest to „zlecenie, by w kwestii klimatu zadbać w końcu o działania”. – Głos ruchu klimatycznego przeniesiemy z ulicy do parlamentu i będziemy działać na rzecz europejskiej jedności – deklarował inny czołowy kandydat Zielonych Sven Giegold.
Wyższa frekwencja wyborcza
W Niemczech lokale wyborcze były otwarte do godziny 18:00. W wyborach wzięło udział ok. 59 proc. uprawnionych do głosowania. W 2014 frekwencja wyborcza była o wiele niższa, wynosiła nieco ponad 48 proc.
Ogólnie około 420 mln obywateli UE jest uprawnionych do głosowania i wyboru 751 posłów Parlamentu Europejskiego. Niemcy wybierają 96 europosłów.
dpa,afp/dom