1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

FAZ: "Medialna wojenka" Warszawy z Brukselą

Bartosz Dudek (opr.)26 stycznia 2016

Opiniotwórczy dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" (FAZ) pisze w swoim wtorkowym (26.01.16) wydaniu o "eskalacji sporu" Warszawy z Brukselą.

https://p.dw.com/p/1HkK2
Belgien EU-Kommission berät über umstrittene Reformen in Polen
Jean-Claude Juncker (w środku) przed posiedzeniem KE 13 stycznia 2016Zdjęcie: Getty Images/AFP/E. Dunand

Warszawski korespondent FAZ Konrad Schuller streszcza wypowiedzi szefa polskiej dyplomacji Konrada Waszczykowskiego, według którego polski rząd został wprowadzony w błąd w przeddzień posiedzenia Komisji Europejskiej 13 stycznia br. Tematem tego posiedzenia miała być sytuacja państwa prawa w Polsce. Komisja zdecydowała się wtedy na wszczęcie procedury kontroli praworządności. Jak twierdzi minister Waszczykowski, tuż przed tym posiedzeniem przewodniczący KE, Jean-Claude Juncker, zapewniał premier Beatę Szydło, że Komisja nie podejmie żadnych kroków przeciwko Polsce. Taką deklarację złożyła też kilka dni wcześniej rzeczniczka prasowa Komisji Europejskiej - przypomina FAZ.

Oszustwo czy nieporozumienie?

"To, że stało się inaczej, Waszczykowski przedstawia teraz jako oszustwo" - pisze niemiecka gazeta. Źródła w Brukseli, na które powołuje się niemiecki dziennik, podają, że być może w rozmowie Junckera z Szydło szef Komisji "świadomie wyrażał się niejednoznacznie", co Waszczykowski zinterpretował tak, że postępowania nie będzie. FAZ zaznacza, że Warszawa obok Junckera oskarża o wprowadzenie w błąd również wiceszefa KE Fransa Timermannsa, który mówił o jednogłośnej decyzji Komisji w tej sprawie, a według Warszawy żadnego głosowania nie było. Inne źródło w Brukseli tłumaczy, że nie jest do końca wiadomo, czy na obecnym etapie gromadzenia informacji można już mówić o rozpoczęciu postępowania. "Na stronie Komisji znaleźć można na ten temat jedynie informację, że Komisja rozpoczęła »dialog«" - konstatuje FAZ.

List Ziobry

Niemiecki dziennik spekuluje, że kroplą, która przepełniła czarę, mógł być list Zbigniewa Ziobry do komisarza Timermannsa, który nadszedł tuż przed posiedzeniem Eurokomisji. "Być może, jak dowiadujemy się w Brukseli, ton tego listu spowodował w ostatniej chwili usztywnienie stanowiska Komisji" - pisze FAZ. Autor artykułu stwierdza, że "od tego momentu minister spraw zagranicznych Polski prowadzi medialną wojenkę z Komisją", jej członków określa mianem "technokratów", a Unii Europejskiej zarzuca, że "wdała się w bezsensowny konflikt z Warszawą".

opr. Bartosz Dudek