Gowin w Berlinie: Rozumiemy sankcje USA wobec Nord Stream 2
21 stycznia 2021- Polska ze zrozumieniem podchodzi do decyzji rządu amerykańskiego, by objąć sankcjami firmy współpracujące przy budowie Nord Stream 2 - powiedział dziennikarzom wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin, który w czwartek (21.01.2021) złożył wizytę w stolicy RFN. Przyznał, że gazociąg Nord Stream 2 i sprawa "współpracy gospodarczej niemiecko-rosyjskiej ponad głowami Polaków, Ukraińców z naruszeniem zasady solidarności europejskiej, to temat, który zawsze pojawia się w rozmowach polityków polskich i niemieckich".
"Próba obejścia sankcji"
- Pod tym względem stanowisko polskiego rządu jest jednoznaczne. Uważamy, że dokończenie budowy Nord Stream to nie jest konieczność ekonomiczna. To jest coś, co przyniesie partykularne korzyści konkretnym niemieckim firmom, ale i przyniesie wiele strat samej idei solidarności europejskiej i procesowi integracji - powiedział Gowin na konferencji prasowej. Odpowiadając na pytania dziennikarzy, skomentował także niedawne powołanie przez kraj związkowy Meklemburgia-Pomorze Przednie fundacji ekologicznej, której jednak głównym zadaniem ma być wspieranie budowy gazociągu pod Bałtykiem. Zdaniem Gowina "trudno oprzeć się wrażeniu, iż fundacja ta jest jakąś próbą obejścia sankcji amerykańskich". Jak dodał, wszystkie kraje Europy Środkowej i Wschodniej muszą negatywnie oceniać utworzenie tej fundacji.
Amerykanie ogłosili w tym tygodniu wprowadzenie pierwszych sankcji w związku z budową Nord Stream 2. Dotkną one rosyjską firmę KVT - Rus, operatora statku Fortuna, który układa gazociąg.
Kiedy pomnik polskich ofiar wojny?
Gowin spotkał się w Berlinie z niemieckimi ministrami gospodarki Peterem Altmaierem, szefem Bundestagu Wolfgangiem Schaeuble oraz przedstawicielami niemieckiego biznesu.
Jak poinformował niemiecki Bundestag, podczas spotkania Schaeuble podkreślił, że życzy sobie, by plan utworzenia w Berlinie miejsca pamięci poświęconego polskim ofiarom wojny i niemieckiej okupacji był szybko realizowany oraz by projekt ten ściśle uzgadniano ze stroną polską. Według komunikatu Gowin miał podziękować szefowi Bundestagu za tę inicjatywę.
Głównym tematem jego rozmów była jednak współpraca gospodarcza Polski i Niemiec, w tym usuwanie barier dla przedsiębiorców, a także współdziałanie w formacie Trójkąta Weimarskiego, jak również w Unii Europejskiej.
Handel trzyma się mocno mimo pandemii
- Niemcy to największy partner gospodarczy Polski, ale korzyści ze współpracy są obustronne i rola Polski jako partnera dla niemieckich przedsiębiorców, niemieckiej gospodarki ciągle rośnie - wskazywał Gowin. Jego zdaniem świadczyć o tym może fakt, iż mimo pandemii w 2020 roku obroty handlowe między Polską a Niemcami spadły o niespełna 2 procent. Polska jest też w czołówce krajów, z których Niemcy importują towary.
- To pokazuje, jak dużą wagę dla niemieckiej gospodarki ma polski rynek - powiedział Gowin. Dodał, że od przedstawicieli niemieckich przedsiębiorstw, z którymi się spotkał, usłyszał, iż jest duże zainteresowanie nowymi inwestycjami w Polsce. - Według badań, które przeprowadził niemiecki związek pracodawców, Polska jest dla przedsiębiorców niemieckich najbardziej atrakcyjnym miejscem do inwestowania w całym regionie Europy Środkowej i Wschodniej - dodał Gowin.
Solidarni w walce z pandemią
- Ta współpraca będzie tym korzystniejsza, im lepsze rozwiązania dotyczące wychodzenia z kryzysu gospodarczego opracujemy na forum europejskim - podkreślił Gowin. - Mam wrażenie, że dzisiejsze rozmowy przybliżyły stanowisko Polski i Niemiec w wielu kluczowych sprawach, zwłaszcza jeżeli chodzi o stosunki wewnątrz Europy - dodał. I podkreślił, że zacieśnianie współpracy gospodarczej w ramach UE "nie może odbywać się kosztem ograniczania dobrej współpracy między Europą a Stanami Zjednoczonymi".
Jednym z tematów rozmów była również współpraca transgraniczna między Polską a Niemcami, utrudniona w czasie pandemii koronawirusa i związanych z nią obostrzeń. Niemcy nie wykluczają nowych restrykcji na granicach w przypadku zaostrzenia sytuacji pandemicznej, w tym obowiązku regularnych testów dla pracowników transgranicznych oraz kontroli.
- Jest rzeczą oczywistą, że zarówno ze względów zdrowotnych, ze względów troski o zdrowie nie tylko mieszkańców Polski i Niemiec, ale wszystkich Europejczyków, ale i ze względów gospodarczych warto wypracowywać wspólne rozwiązania, które zapobiegną rozprzestrzenianiu się wirusa także przy okazji przekraczania granic. Polska jest tutaj otwarta na rozmowy - powiedział Gowin. - Każdy kraj europejski skorzysta na tym, jeżeli walka z COVID-19 odbywać się będzie w duchu solidarności, a nie partykularnej troski wyłącznie o mieszkańców jednego czy drugiego państwa - podkreślił.