Hamburg. Udaremniono islamistyczny zamach
11 grudnia 2021Senator Hamburga ds. wewnętrznych Andy Grote (SPD) poinformował, że służby bezpieczeństwa w Hamburgu zapobiegły „najwyraźniej zaplanowanemu atakowi islamistycznemu”. W listopadzie w mieszkaniu w dzielnicy Jenfeld znaleziono „różne substancje i przedmioty”, z których – według policji – można było wyprodukować czarny proch i skonstruować ładunek wybuchowy. Śledczy już od dłuższego czasu obserwowali podejrzanego.
26 sierpnia 2021 20-letni mężczyzna o pochodzeniu niemiecko-marokańskim został tymczasowo aresztowany pod zarzutem próby kupienia w Darknecie ostrej broni palnej i granatu ręcznego. Został jednak namierzony; siły specjalne zatrzymały go podczas sfingowanego przekazania towaru. Miał „liczne kontakty w środowisku salaficko-islamistycznym” – powiedział senator Andy Grote na konferencji prasowej.
Środowisko islamistyczne
Dzień po zatrzymaniu został wydany nakaz aresztowania 20-latka, który od tego czasu przebywa w areszcie śledczym. Gdy okazało się, że wprawdzie jest zameldowany w Wismarze, ale zatrzymał się u rodziców w Hamburgu, w sierpniu przeszukano oba mieszkania. Znaleziono między innymi filmy propagandowe grup islamistycznych oraz instrukcje konstruowania broni.
Ojcem aresztowanego jest Marokańczyk, islamista znany hamburskim służbom bezpieczeństwa, współodpowiedzialny za meczet Al-Quds, w którym przed zamachami z 11 września 2001 roku spotykali się członkowie hamburskiej komórki terrorystycznej skupionej wokół Mohammeda Atty.
Kogo lub co chciał zaatakować sprawca?
W toku śledztwa ustalono, że oskarżony korzystał również z mieszkania w Jenfeld, gdzie był zameldowany jego kuzyn. Znaleziono tam materiały nadające się do budowy bomb – po kilogramie siarki i saletry potasowej, pół kilograma węgla w proszku, kilkaset śrub i nakrętek oraz przewody elektryczne. Dalsze dochodzenie ujawniło, że 20-latek wyszukiwał w internecie instrukcje, jak skonstruować bombę. Senator Hamburga ds. wewnętrznych Andy Grote dodał, że czas i cel planowanego ataku pozostają niejasne.
Według policji oraz prokuratury nie ma już konkretnego zagrożenia zamachem. – Mamy do czynienia z bardzo, bardzo poważnym przypadkiem, z którym prawdopodobnie nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia w Hamburgu – podkreślił Andy Grote.
(AFP, dpa/jak)
Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>