Jak zaoszczędzić na ogrzewaniu i nie zmarznąć
7 października 20221. Właściwe ogrzewanie
Aby dobrze przetrwać zimę, należy najpierw zastanowić się, kiedy i gdzie powinno być ciepło. Właściwe ogrzewanie nie zawsze oznacza, iż wszędzie powinna być taka sama temperatura. Każdy stopień wzrostu temperatury w pomieszczeniu zwiększa bowiem zapotrzebowanie na energię o sześć procent.
Sporo energii można zaoszczędzić obniżając np. temperaturę w sypialni w ciągu dnia lub w salonie w nocy, Jednak nie ma sensu, także pod względem ekonomicznym, włączanie i wyłączanie całego ogrzewania. Takie wyłączenie chłodzi niepotrzebnie ściany, zwłaszcza w nieremontowanych domach, i sprzyja powstawaniu pleśni na ścianach.
Tutaj mogą pomóc termostaty posiadające funkcję programowania. Działają jak zegary i tylko o określonej godzinie ogrzewają pomieszczenia do zadanej temperatury. Można je zainstalować bez większego wysiłku.
Oszczędności poprzez odpowietrzanie grzejników i zamykanie drzwi
Jeżeli pomieszczenia posiadają różne temperatury ogrzewania, ważne jest zamykanie do nich drzwi, aby ciepło nie mogło uciec do chłodniejszych pomieszczeń.
Żeby grzejniki mogły rozprowadzać ciepłe powietrze po całym pomieszczeniu, nie należy ich zasłaniać meblami czy firankami. Minimalna odległość powinna wynosić w takim przypadku 30 cm. Najlepiej, aby grzejniki były wyraźnie widoczne - i nic nie powinno na nich leżeć.
Ważne jest również odpowietrzanie grzejników. Jeśli nagromadziło się w nich powietrze, przestają grzać efektywnie.
2. Oszczędzanie ciepła poprzez odpowiednie uszczelnianie
Aby zatrzymać ciepło wewnątrz, należy dobrze uszczelnić okna i drzwi. Uszczelnianie starych ram okiennych specjalną taśmą z pianki lub gumy pozwala zaoszczędzić około siedmiu procent energii ogrzewania.
Świeca to dobry sposób na sprawdzenie, czy okna są szczelne: tam, gdzie przechodzi powietrze, płomień świecy będzie się poruszał.
Izolacja okien przy pomocy pleksi
Okna z podwójnymi szybami izolują znacznie lepiej niż te z pojedynczymi – dzięki warstwie powietrza znajdującej się między nimi. Natomiast pojedyncze okna można stosunkowo łatwo przerobić na podwójne za pomocą cienkiej płyty pleksi.
Płytę należy przyciąć tak, aby była nieco większa niż szyba okienna. Następnie pleksi przymocowujemy do wewnętrznej strony ramy okiennej za pomocą rzepa lub taśmy samoprzylepnej. Tworzy to dodatkową izolującą przestrzeń między szkłem a pleksi.
Zasłony, rolety i żaluzje chronią przed zimnem
Zaciąganie wieczorem w oknach zasłon, nie tylko przeciwdziała ciekawskim spojrzeniom sąsiadów, ale także zatrzymuje ciepło w środku, ponieważ zasłony, rolety czy żaluzje izolują powierzchnie okienne. Im są zrobione z grubszego materiału, tym lepsza izolacja.
Grube zasłony mogą również pomóc na drzwiach domów i mieszkań, a odpowiednie uszczelki w ościeżnicy oraz ruchome uszczelniacze między drzwiami a podłogą zatrzymują ciepło.
3. Odpowiednie wietrzenie, także zimą
Nieprawidłowe wietrzenie oznacza utratę dużych ilości ciepła. Ale wietrzenie jest ważne, ponieważ w przeciwnym wypadku szybko rozwija się pleśń. Czteroosobowe gospodarstwo domowe codziennie emituje w powietrze od sześciu do dwunastu litrów wody. Im wyższa wilgotność i niższa temperatura w pomieszczeniu, tym większe ryzyko pleśni.
Po kąpieli, prysznicu i gotowaniu dobrze jest otworzyć szeroko okno na pięć do dziesięciu minut, aby wilgotne powietrze mogło uciec. Sypialnia powinna być również dobrze wentylowana zaraz po wstaniu. Oczywiście zawsze należy wyłączyć najpierw grzejnik.
Korzystne jest także krótkie wietrzenie w ciągu dnia. Optymalne jest otwieranie okien szeroko dwa do czterech razy dziennie i tworzenie jak największego przeciągu; pięć minut w zimnych miesiącach zimowych i dziesięć minut w okresie przejściowym. To najszybszy sposób na odnowienie powietrza w pomieszczeniach.
Uchylone okna wyziębiają pomieszczenia
Podstawowa zasada brzmi: w zimnych porach roku nie wietrzyć pomieszczeń przy pomocy uchylonych okien! W takim przypadku ulatnia się znacznie więcej energii niż w przypadku zwykłego wietrzenia.
Jeśli okna są otwierane szeroko na 5 do 10 minut to, w zależności od budynku, utracie ulega około 10-20 procent ciepła z ogrzewania. Przy ciągłej wentylacji uchylonymi oknami straty są znacznie większe.
Dlatego wiele nowych i wyremontowanych budynków posiada systemy wentylacyjne z odzyskiem ciepła. Zaopatrują one pomieszczenia w podgrzane, świeże powietrze. Energia pochodzi z ciepła odpadowego zużytego powietrza. W takich budynkach zimą nie należy wietrzyć otwierając okna: wystarczy taka właśnie wymiana powietrza.
4. Utrzymujmy ciepło – także na samych sobie
Właściwie najważniejsze w ogrzewaniu jest to, abyśmy sami nie marzli. Nasze ciało zapewnia narządom wewnętrznym i mózgowi utrzymywanie stałej temperatury od 36 do 37 stopni. Jeśli temperatura naszego ciała spada, zmniejsza się dopływ krwi do skóry, a tym samym oddawanie ciepła. Dlatego zimą często mamy zimne stopy.
Jednak możemy temu zapobiec nosząc cieplejsze ubrania. W przeciwieństwie do grzejnika, odzież nie dostarcza nam ciepła z zewnątrz, ale utrzymuje ciepło pochodzące z naszego ciała.
Niektóre materiały są w tym szczególnie dobre – na przykład wełna. Powodem tego jest struktura jej włókien. Wyroby wełniane zawierają do 85 procent powietrza. Ta warstwa bardzo dobrze izoluje i zapobiega utracie ciepła przez nasze ciała.
Przytulnie i ciepło – z dywanem, skarpetami i kocami
Podobny efekt mają dywany. Zapobiegają również oddawaniu ciepła naszego ciała na chłodną podłogę. Dywan w mieszkaniu na parterze izoluje również od zimna od spodu.
Na zimne stopy najlepiej sprawdzają się grube skarpety i kapcie, ponieważ otulają całą stopę i izolują ją ze wszystkich stron. A w nocy ciepła kołdra cudownie ogrzeje całe ciało.