"Jedenastka" ikon stylu
Moda i piłka nożna zawsze szły pod rękę. Mniej lub bardziej udanie. Glaca a'la Pazdan, którą po pokonaniu Portugalii na ME2016 zamierzają zrobić sobie polscy fani to nic w porównaniu z tym, na kim wzorowały się tłumy!
Robert Lewandowski - jedna rzecz, której nie reklamował....
Ma „niedbale“ elegancki styl i wygląda oszałamiająco tak w skrojonym na miarę garniturze (ambasador znanej marki), jak i bez trykotu. Znany jest z niebywałej troski o to, co je. Wszystko pod czujnym okiem żony Anny. Wprawdzie nie wypuścił jeszcze własnej linii perfum, ale przed EURO2016 Polska została dosłownie zaklejona jego wizerunkiem. Podobno jest jedna, jedyna rzecz, której nie reklamował.
Helmut Schön: facet w kaszkiecie
Wieczny „grzejący ławkę“. Od 1964 do 1978 roku udało mu się sięgnąć po tytuł Mistrza i Wicemistrza Europy, Wicemistrza i Mistrza Świata (1974). Jego znak rozpoznawczy – kaszkiet. Pomimo sukcesów ten skromny człowiek nie rozstawał się z poczuciem estetyki – nawet w piłce nożnej. W Niemczech jest legendą futbolu. Zmarł w 1996 roku na Alzheimera.
Mistrzowie Świata z szopą na głowie
Lata 70. w pełni "odbiły się" na głowach piłkarzy. Mistrzowie Świata z 1974 roku, Paul Breitner (l.) I Günter Netzer (p.), pozwolili swoim włosom na swobodny i niczym nieskrępowany wzrost. Wkrótce obaj bardziej przypominali gwiazdy rocka, choć z reguły kiepsko radzili sobie ze śpiewem. Podczas gdy Breitner już dawno pożegnał się ze swoimi puklami, Netzer do dziś pozostał wierny swojej fryzurze.
George Best, nieposkromiony Irlandczyk
Od 1963 do 1974 gwiazda Manchesteru United. Ten belfastrzyk był niezwykle "płodnym" skrzydłowym, który równie skutecznie potrafił strzelać obiema nogami. Jest jednym z najlepszych 150 piłkarzy świata. Był też celebrytą. Równo z końcowym gwizdkiem sędziego zaczynał imprezę: alkohol, kobiety, hazard. Niemniej do dziś jest bohaterem narodowym Irlandii Północnej. Zmarł w 2005 r.
Ruud Gullit: Dredy i wąsy a‘la Wałęsa
W latach 80. holenderska reprezentacja miała trzy supergwiazdy: Marco van Bastena, Franka Rijkaarda i jego – Ruuda Gullita. To trio marzeń zapewniło Holendrom w 1980 roku Puchar Europy, jedyny taki sukces w historii reprezentacji. Dzięki swoim czarnym dredom Gullit zyskał przydomek "Czarny Tulipan". Wąsy pomińmy milczeniem. Cóż – takie były te lata 80...
Lothar Matthäus – gwiazda lat 80.
Kobiety, romanse, rozwody – prywatne życie "Loddah" było równie ekscytujące jak jego kariera. 150 występów w reprezentacji zapewniło dziś 55-letniemu Niemcowi status najbardziej utytułowanego piłkarza. Jego kolejna zaleta: potrafi się dobrze sprzedawać. Ale tego w momencie robienia tego zdjęcia prawdopodobnie jeszcze nie wiedział...
Rudi Völler i mokra włoszka w wersji blond
Tak zwane „trwałe“ były w latach 80. i 90. niezmiernie popularne. Nawet u mężczyzn. Najsłynniejszą stylizacją była tzw. minipli. Wiele osób robiło sobie na dość cienkich włosach drobne loki. Na zdjęciu Rudi Völler, mistrz świata z 1990 w trwałej ondulacji. Miał zwyczaj rozczesywania jej, z obowiązkowym przedziałkiem po środku. Mówiono o nim "Tante Käthe" ("ciotka Kaśka").
Carlos Valderrama – Król Lew
Zadaniem Kolumbijczyków to najlepszy piłkarz reprezentacji wszechczasów. W dowód uznania dla tego zawodnika kibice na meczach reprezentacji nakładają peruki a’la Valderrama. Był nie tylko wyjątkowym piłkarzem, lecz również kimś, obok kogo nie można było przejść obojętnie. Między 1985 i 1998 trzykrotnie reprezentował Kolumbię w MŚ. W jego rodzinnym mieście stoi posąg 51-letniego dziś Valderramy.
Djibril Cisse – Król Tatuaży
Prawdę mówiąc ten były reprezentant Francji zasłużył na własną galerię. Niemal codziennie zmieniał swój styl. Raz w wersji blond innym razem z czarnym lub zielonym irokezem. Z wygolonymi wzorami na głowie. Z brodą i bez, z olbrzymimi okularami. Jednak najbardziej imponujące są jego tatuaże. Pokryte jest nimi niemal całe ciało piłkarza. W 2015 roku, w wieku 34 lat, musiał zakończyć karierę.
David Beckham – najprzystojniejszy mężczyzna futbolu
Prasa sportowa okrzyknęła go futbolowym talentem wszechczasów, brukowce chwalą go za image. Każdy nowy tatuaż Beckhama jest skrupulatnie odnotowywany (ma ich już niemal 20). Jego zmieniająca się fryzura wytycza trendy, choć trzeba przyznać, że taka fryzura, jak na załączonym obrazku, wymaga odwagi. W sezonie 2012/13 Beckham zakończył karierę zawodową.
Cristiano Ronaldo – mistrz automarketingu
Na temat tego przystojnego i piekielnie utalentowanego piłkarza powiedziano już chyba wszystko. Na boisku nie ma sobie równych, jego bramki to sztuka najwyższych lotów, a jego dramatyczne zagrywki, zapewniają kibicom przeżycia na najwyższym poziomie emocji. Dorobił się fortuny na reklamie, wypuścił własną markę perfum. To największy darczyńca wśród piłkarzy.