Joe Biden: "Ameryka powraca, dyplomacja powraca"
5 lutego 2021Nowy prezydent USA Joe Biden złożył wczoraj (04.02.2021) wizytę w Departamencie Stanu. Przedstawił tam najważniejsze założenia polityki zagranicznej nowej administracji.
"USA muszą odzyskać wiarygodność"
Podczas gdy Donald Trump położył główny akcent swoich działań na haśle "America first", jego następca wyraźnie się od niego zdystansował. Joe Biden podkreślił, że sojusze międzynarodowe są najcenniejszym dobrem Stanów Zjednoczonych; zwłaszcza w czasach, gdy cały świat stanął w obliczu "nigdy dotąd nie spotykanych wyzwań".
Jak powiedział Joe Biden podczas wizyty w Departamencie Stanu w Waszyngtonie, dla uporania się z pandemią koronawirusa współpraca międzynarodowa jest ważniejsza niż kiedykolwiek przedtem. Ale także wyzwaniom związanym ze zmianą klimatu i stale wzrastającym napływem migrantów można stawić czoło tylko wspólnymi siłami.
- USA muszą odzyskać wiarygodność i autorytet moralny, z których były znane - podkreślił nowy prezydent Stanów Zjednoczonych. Przyznał, że "potrzeba będzie trochę czasu na naprawienie ogromnych szkód wyrządzonych przez jego poprzednika, ale właśnie to jest (naszym) celem". Joe Biden zapowiedział wprowadzenie konkretnych działań, które nadadzą nowe oblicze amerykańskiej polityce zagranicznej.
"Ta wojna musi się zakończyć"
Jego administracja chce całkowicie wstrzymać poparcie dla koalicji militarnej pod przewodnictwem Arabii Saudyjskiej zaangażowanej w wojnę domową w Jemenie. Oznacza to zakończenie wszystkich operacji wojskowych USA w Jemenie, z dostawami uzbrojenia włącznie. - Ta wojna musi się zakończyć - podkreślił Joe Biden.
W odniesieniu do Niemiec, Joe Biden zapowiedział przeanalizowanie planu Donalda Trumpa wycofania stamtąd 12 tysięcy żołnierzy amerykańskich. Plan ten zostanie na razie zamrożony. Nowy sekretarz obrony USA najpierw dokona "globalnego przeglądu stanu sił" amerykańskich na świecie.
"Siła moralnego przywództwa"
W odróżnieniu od epoki Trumpa, w amerykańskiej polityce zagranicznej pod rządami Bidena ponownie dużą rolę mają odgrywać aspekty moralne i humanitarne. - Przez wiele dziesięcioleci byliśmy autorytetem i siłą moralną - powiedział Biden.
- Musimy ponownie stać się wzorem do naśladowania - podkreślił. Górny limit uchodźców i migrantów przyjmowanych rocznie przez USA zostanie zwiększony do 125 tysięcy osób. Donald Trump obniżył go do 15 tysięcy.
Dwa największe wyzwania
Rosję i Chiny Joe Biden określił jako "obecnie dwa największe wyzwania" dla amerykańskiej polityki zagranicznej. Jak powiedział, "łagodne, ugodowe podejście wobec Rosji dobiegło końca". Rosja to "kraj, który chce zniszczyć naszą demokrację, a Chiny z ich "wielkimi ambicjami gospodarczymi" stanowią zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych.
- Musimy działać (wobec nich) zdecydowanie, ale przy pomocy środków dyplomatycznych - oświadczył nowy prezydent USA.
Punkt zgodności z Trumpem
Joe Biden był w jednej sprawie zgodny z Donaldem Trumpem, który próbował przekonać do swej polityki zwykłych Amerykanów. - Polityka zagraniczna jest także polityką wewnętrzną - powiedzial Biden, zwracając uwagę na korzyści, jakie daje dobra polityka rozwojowa i współpracy, która otwiera nowe rynki zbytu dla firm amerykańskich. Podobne korzyści daje międzynarodowa polityka klimatyczna, ponieważ dzięki niej w USA powstają nowe miejsca pracy.
Przesłanie do dyplomatów
Do amerykańskich dyplomatów na całym świecie Biden skierował następujące przesłanie: "Jesteście twarzą Ameryki na świecie. Nie reprezentujecie w nim naszej administracji, tylko zróżnicowany naród amerykański".
Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>