Johnson & Johnson w Niemczech. Szczepionka wkrótce dostępna
21 kwietnia 2021Po tym jak Europejska Agencja Leków (EMA) dała zielone światło dla szczepionki na COVID-19 firmy Johnson & Johnson, preparat ma być szybko dostępny w niemieckich centrach szczepień. Jak podaje dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung" („FAZ”), na początku maja szczepionka ma też trafić do gabinetów lekarskich. Potwierdził to dział prasowy niemieckiego ministerstwa zdrowia. „Po decyzji EMA dostarczymy w najbliższym czasie szczepionkę Johnson & Johnson do krajów związkowych, a za dwa tygodnie także do gabinetów lekarskich” – cytuje oświadczenie rzecznika „FAZ”. Pierwsza dostawa do 16 niemieckich krajów związkowych ma objąć 232.800 dawek preparatu.
EMA stwierdziła, że bardzo rzadkie przypadki zakrzepicy powinny zostać uznane za możliwe skutki uboczne produktu Janssen wyprodukowanego przez Johnson & Johnson. „Wskazówka ta będzie dodatkiem do fachowych informacji” powiedział rzecznik resortu zdrowia. EMA podkreśliła w swoim wotum, że korzyści ze stosowania preparatu przeważają nad ryzkiem.
Z ograniczeniami czy bez?
Na razie niemiecka Stała Komisja ds. Szczepień (STIKO) zaleca Janssen dla wszystkich dorosłych. Po podobnych przypadkach zakrzepicy w czasowym związku ze szczepionką firmy AstraZeneca ta sama komisja zaleciła stosowanie AstraZeneki tylko u osób powyżej 60. roku życia.
Na razie nie wiadomo, czy podobne ograniczenie będą dotyczyć także Johnson & Johnson. Cytowany przez „FAZ” szef Stiko Thomas Mertens przyznał, że do tej pory dostępne są jedynie dane z USA i do tego dotyczą niewielu przypadków zakrzepicy.
W czwartek, 22 kwietnia, komisja Stiko będzie obradować na temat zastosowania amerykańskiej szczepionki w Niemczech. Nie wiadomo jednak, czy zajmie jakieś stanowisko. Na wskazówki mogą jednak czekać władze krajów związkowych. Takie oczekiwania wyraził m.in. resort zdrowia w rządzie Badenii-Wirtembergii „Będziemy stosować szczepionkę zgodnie z zaleceniami Stiko i w oparciu o to, co zaleci lub zdecyduje o zastosowaniu szczepionki konferencja resortów zdrowia”.
AstraZeneca: na własne ryzyko
W przypadku AstraZeneki Stiko nieco zmodyfikowała swoje zalecenia. Dla osób poniżej 60. roku życia stwierdza się, że podanie preparatu jest możliwe, kiedy dana osoba zostanie poinformowana przez lekarza o możliwych ryzykach i zaakceptuje ewentualne ryzyko. W pierwotnej wersji zalecenia zastrzyk miał być podawany „według uznania lekarza”. Lekarze sprzeciwiali się jednak takiemu sformułowaniu, nie chcąc brać na siebie odpowiedzialności prawnej.
Jak donosi dziennik „FAZ", według wcześniejszych danych ministerstwa przez pierwsze trzy miesiące ma być do dyspozycji 10,1 mln dawek szczepionki Johnson & Johnson, a w trzecim kwartale tego roku dwukrotnie więcej – około 22 miliony.
(DPA, FAZ/dom)