Kiełbasiane muzeum
16 sierpnia 2009Obok kiełbaski curry do ulubionych przysmaków należy w Niemczech również pizza oraz doner kebab. Jednak żadna z tych przekąsek nie doczekała się takiego kultu jak właśnie ta kiełbaska. Znany niemiecki piosenkarz Herbert Groenemeyer poświęcił jej zgoła kilka utworów. Jest ona ulubionym daniem komisarzy policji w popularnej serii kryminalnej „Tatort”. Również były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder ma do niej nieukrywaną słabość. Za jeden do dwóch euro można ją zjeść, jako przekąskę między posiłkami. Rocznie spożywa się w Niemczech około 800 milionów sztuk i tylko w samej stolicy Niemiec około 70 milionów. I to był ten prawdziwy powód, dla którego właśnie w Berlinie w pobliżu Checkpoint Charlie otwarto w sobotę (15.08.09) kiełbasiane muzeum.
Pionierska kiełbaska
Wystawę poświęconą kiełbasce przygotowała Meike – Marie Thiele. Historia tego wyrobu zaczna się w 1949 roku. Krótko po II wojnie światowej i blokadzie Berlina wygłodzeni mieszkańcy miasta otwarci byli na nowości gastronomiczne. Czarny rynek znakomicie prosperował. Kiełbaska curry była wytworem tych biednych, ale bardzo kreatywnych czasów i to pokazuje berlińska wystawa.
Międzynarodowe wariacje na temat
Wybór artykułów spożywczych w Berlinie był wtedy skromny. I kiedy brytyjscy żołnierze przywieźli do miasta egzotyczną dla Niemców przyprawę curry, wkrótce doszło też do narodzin kiełbasy. W nowo otwartym muzeum można zapoznać się z różnymi odmianami curry. Można też obejrzeć typową budkę, w której sprzedaje się popularną kiełbaskę oraz zapoznać się z mapą świata, na której zaznaczono miejsca, gdzie można ją kupić, np. w Nowym Yorku, na Bali czy we Włoszech. Poza tym nie brakuje innych dziwactw w postaci płynnej kiełbasy curry z USA, rzeczonej kiełbaski z marcepanu lub kiełbaski - zabawki dla psów. Natomiast w muzealnym butiku zwiedzający znajdzie kiełbaski curry, jako pluszowe maskotki.
Skąd się wzięła?
Niejasne jest wciąż, skąd wzięła się kiełbaska curry i gdzie wyprodukowano ją po raz pierwszy? Niemiecki pisarz Uwe Timm doszukał się ojczyzny kiełbasianego wyrobu w Hamburgu, co opisał w książce: „Die Entdeckung der Currywurst – Odkrycie kiełbaski curry”. Wielu przypuszcza, że miejscem jej narodzin jest Zagłębie Ruhry. Natomiast dla kuratora wystawy oraz jej inicjatora Martina Loewera ojczyzną kiełbaski jest bez wątpienia Berlin. „Owszem legenda sugeruje, że kiełbaska powstała gdzie indziej, ale patent na sos do niej zgłosiła Herta Heuwer z Berlina” – tłumaczy Martin Loewer.
Część niemieckiej tożsamości
To właśnie Herta Huwer przed sześćdziesięciu laty wykreowała w swojej berlińskiej budce z kiełbaskami sos, w którym znalazła się przyprawa curry. Zachwyciła nim swoich klientów. Dlaczego jednak ten zachwyt towarzyszy kiełbasce do dziś, tego nie wie nawet Martin Loewer. Stała się ona, jego zdaniem, częścią niemieckiej tożsamości: „Naturalnie każdy smakosz będzie chwalił tę kiełbaskę, którą kupuje w swojej miejscowości i u wybranego sprzedawcy. Niemcy traktują ten wyrób wyjątkowo emocjonalnie”.
Autor: Lydia Leipert / Aleksandra Jarecka
Red.: Iwona Metzner