"Kohl jak Jan Paweł II". Polityczny testament byłego kanclerza
28 września 2012Kulminacją czwartkowego (27.09.12) wieczoru była prezentacja znaczków pocztowych z podobizną byłego kanclerza. Wejdą one do obiegu 11 października. Teczkę ze znaczkami Kohlowi wręczyła obecna kanclerz - Angela Merkel.
- To wyraz nadzwyczajnego szacunku - powiedziała nawiązując do faktu, że znaczki z podobizną byłego kanclerza ukazują się jeszcze za jego życia. - To gest, którym uhonorowani zostali tylko nieliczni w historii Republiki Federalnej - dodała.
Na ile gest ten wzruszył 82-letniego Kohla trudno jest ocenić. Od wstrząsu mózgu po nieszczęśliwym upadku w 2008 roku sprawność ruchowa byłego kanclerza jest bardzo ograniczona. Dotyczy to także mimiki - jego twarz sprawia wrażenie kamiennej. O sprawności duchowej świadczą jedynie jego oczy.
Dziedzictwo "duchowo-moralnego przełomu"
Pomimo złego stanu zdrowia Kohl wygłosił pięciominutowe przemówienie do ponad 700 gości zgromadzonych w berlińskim Deutsches Theater. Podziękował za "wysoce inteligentne i pod względem czysto ludzkim bardzo wzruszające wypowiedzi laudatorów". Bardzo niewyraźnie artykułując pojedyncze słowa podziękował także "wszystkim tym, którzy mnie prowokowali, i którzy byli dla mnie dobrzy". Dodał, że "był to fantastyczny czas - od przeszłości po dzień dzisiejszy".
Kohl pochwalił szczególnie przemówienie kardynała Karla Lehmanna. Arcybiskup Moguncji i były przewodniczący Episkopatu Niemiec nie mógł wprawdzie ze względów zdrowotnych przybyć do Berlina, ale jego słowa odczytał szef biura Episkopatu w Berlinie ks. Karl Jüsten. Kardynał Lehmann broni w nich lansowanego przed laty przez Kohla hasła "duchowo-moralnego przełomu" i domaga się nowej debaty na temat wartości etycznych w niemieckim społeczeństwie.
Europejski wizjoner
W swoim przemówieniu Kohl najwięcej miejsca poświęcił integracji europejskiej. - Wykorzystajmy tę szansę. Chcemy dalej iść tą drogą, by osiągnąć wielki cel - mówił. Przytaczając słowa o tym, że w Europie nigdy już nie może być wojny, dodał, że "stały się one znów żywe".
- Helmut Kohl przekuł marzenia w rzeczywistość, zarówno marzenie o zjednoczeniu Niemiec jak i Europy - skomentował obecny na akademii były przewodniczący Komisji Europejskiej Romano Prodi. Dodał, że obecnie zjednoczonej Europie potrzebne są nowe wizje a Niemcy powinny być "motorem europejskich wysiłków".
Pozdrowienia z całego świata
Zasługi Kohla dla Europy uwypuklili w swoich krótkich, nadesłanych w formie wideo, przemówieniach politycy z całego świata m.in. Tadeusz Mazowiecki, George Bush (senior), Szymon Peres i Jean-Claude Juncker. Ten ostatni podkreślił, że Kohl "nauczył mnie Europy i jestem mu za to dozgonnie wdzięczny".
W swoim wystąpieniu Angela Merkel zaznaczyła m.in. że Kohl zbudował "mosty zaufania" do wschodnich sąsiadów Niemiec.
W pierwszych komentarzach niemieckie media porównały Helmuta Kohla do papieża Jana Pawła II. "Helmut Kohl podniesiony został tego wieczoru do rangi 'Jana Pawła II polityki europejskiej'. W taki sposób przeżywaliśmy publiczną manifestację fizycznego rozpadu i duchowej siły wiary tylko w czasie ostatnich lat pontyfikatu papieża z Polski. Credo byłego kanclerza to Europa" - skomentował w swojej relacji z tego wydarzenia reporter Deutschland Radio.
Niemieckie media przypomniały też, że jak dotychczas jedyną osobistością, która doczekała się za życia publikacji znaczków ze swoją podobizną, był właśnie Jan Paweł II.
Sabine Kinkartz / Bartosz Dudek
red. odp. Iwona D. Metzner