Blue Card coraz bardziej popularna w Niemczech
10 stycznia 2018Europejska Blue Card – nazywana "niebieską" lub "błękitną kartą" UE, istnieje od pięciu lat. Jest porównywalna z amerykańską Green Card i ma umożliwić podjęcie pracy na terenie Unii Europejskiej osobom, które nie posiadają europejskiego paszportu.
W Niemczech odpowiednie wytyczne UE reguluje ustawa wprowadzona w sierpniu 2012. Zgodnie z nią ubiegający się o Blue Card muszą się wykazać uznanym w Niemczech świadectwem ukończenia szkoły wyższej i propozycją pracy, która gwarantuje im roczne dochody w wysokości przynajmniej 50 tys. 800 euro.
W przypadku tzw. deficytowych zawodów pułap ten jest znacznie niższy i wynosi 39 tys. 624 rocznie. Do tej kategorii należą zawody z branży IT i technicznej, co nazwano w Niemczech zawodami MINT (skrót od matematyki, informatyki, nauk przyrodniczych i techniki). Do deficytowych zawodów zaliczają się też lekarze medycyny, nie podlegają tej kategorii natomiast dentyści.
Rosnące zainteresowanie
W pierwszym półroczu 2017 pracę otrzymało w Niemczech 11 tys. 34 posiadaczy Blue Card. Są to najbardziej aktualne dane Federalnego Urzędu ds. Migracji i Uchodźców (BAMF).
W całym 2016 r. były to 17 tys. 362 osoby. Wydaje się zatem, że unijna Blue Card cieszy się coraz większym zainteresowaniem, bo przynajmniej ze statystycznego punktu widzenia byłby to wzrost o 25 procent.
Dla porównania – w 2013, rok po wprowadzeniu błękitnej karty w Niemczech, otrzymało ją 11 tys. 290 nieunijnych obywateli.
Badanie przeprowadzone w 2016 r. przez BAMF wystawiło Blue Card dobre świadectwo. – Analiza pokazała, że Niemcy oferują wysoko wykwalifikowanym fachowcom atrakcyjne możliwości imigracji i są one wykorzystywane, zwłaszcza w grupie poszukiwanych specjalistów – ocenił ówczesny szef BAMF Frank-Jürgen Weise.
Na potrzeby badania przeanalizowano odpowiedzi 4240 właścicieli Blue Card w Niemczech. 89 procent z nich pracowało w zawodach deficytowych – jako inżynierowie, informatycy i lekarze. Prawie jedna trzecia z tych osób podała, że chce zostać w Niemczech na zawsze. 39 procent planowało pozostanie przynajmniej przez 10 lat, a 22 procent przez pięć.
Według aktualnych danych BAMF, cytowanego przez dziennik „Rheinische Post”, większość posiadaczy Blue Card w Niemczech pochodzi z Indii – dokładnie jest to 22,8 procent. Innymi krajami pochodzenia są Chiny, Rosja i Syria.
Dirk Kaufmann / Elżbieta Stasik