Zarówno Zachód, jak i Rosja mogą w każdej chwili wstrzymać dostawy gazu. Przemysł niemiecki jest zaniepokojony. Szczególnie sektorom energochłonnym, takim jak stal czy szkło, grożą katastrofalne szkody. Dwie z tych zagrożonych firm to odlewnia stali FWH z Nadrenii Północnej-Westfalii i Wiegand Glas z Bawarii. Bez gazu musiałyby wstrzymać produkcję.