KreskaKropkaWejdź. Artyści warszawskiej ASP w Berlinie
28 października 2015Nieczęsto się zdarza, żeby zbiorowa wystawa była zarazem prezentacją małych, indywidualnych wystaw. A taka jest właśnie „KreskaKropkaWejdź/StrichPunktEnter - Berlin/Warszawa”. Jej kuratorzy, Joanna Kiliszek i Paweł Nowak, dali artystom wolną rękę w wyborze ich prac, takich, które w ich poczuciu najlepiej oddają istotę ich twórczości.
– Artystów łączy przede wszystkim to, że są związani z ASP, w pracy każdego jest gdzieś myślenie o człowieku, o uniwersalnych wartościach. Ale postawiliśmy na indywidualności, osobowości artystyczne – mówi Paweł Nowak.
Fenomen APS
Koncepcja ta znakomicie oddaje przesłanie wystawy – pokazanie w Berlinie ducha warszawskiej uczelni przekazującej studentom świetny warsztat, wspierającej ich rozwój a jednocześnie pozostawiającej im wolność artystyczną. Podobnie trafny jest niekonwencjonalny tytuł wystawy.
– „Kreska” to fantastyczna szkoła plakatu, rysunku, grafiki. „Kropka” jest podkreśleniem wyjątkowości APS i sposobu kształcenia, z jednej strony bardzo tradycyjnego, z drugiej otwartego i nowoczesnego. „Wejdź” jest zaproszeniem do współpracy tych dwóch najstarszych w danym kraju uczelni, Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie i Uniwersytetu Sztuki w Berlinie – tłumaczy Joanna Kiliszek.
Organizatorzy wystawy świadomie nie zaprosili na nią wywodzących się z warszawskiej akademii, znanych twórców takich jak Mirosław Bałka, Katarzyna Kozyra czy Leon Tarasewicz. Postawili na równie znakomitych i obecnych w świecie artystów, ale może jeszcze nie aż tak znanych poza granicami Polski. Wszyscy są byłymi studentami, a dzisiaj pedagogami uczelni, ale nie ze względu na ich zasługi dla Akademii wybór padł na nich. – Chcieliśmy pokazać różne koncepcje sztuki, a jednocześnie bardziej świeżość, niż uznane już, międzynarodowe nazwiska. Wybór nie był łatwy – przyznaje Paweł Nowak, prorektor ASP ds. artystycznych i naukowych, kierownik katedry malarstwa i rysunku, i świeżo upieczony laureat nagrody im C. K. Norwida w kategorii sztuk plastycznych. Jego prace „Transfusion”, z cyklu wyróżnionego tą nagrodą, także można zobaczyć w Berlinie.
Wśród prac 12 twórców obecnych na berlińskiej wystawie są „Figury” – grafiki Agnieszki Cieślińskiej i litografie Błażeja Ostoja Lniskiego. Cykl narracji fotograficznych „Perfectly happy people” pokazuje Prot Jarnuszkiewicz. Instalacje wideo i rzeźby kinetyczne przywiózł Andrzej Kokosza, Łukasz Kosela swoje rzeźby-projekcje wideo. Wielokulturowość, szacunek do korzeni przebija z prac Małgorzaty Dmitruk. Malarstwo, to prace Pawła Bołtryka, wśród nich „Witkacy” i „Ulisses”, ukłon artysty przed wielkimi literatury i sztuki. Ale malarstwo to także „Fabryka Mebli”, czyli Jan Mioduszewski i jego fascynacja prostotą, artystyczna refleksja nad wrażliwością naszego postrzegania. Każda praca jest światem samym w sobie, każda dowodem możliwości wyrazu, jaką daje sztuka i zarazem znakomitym ambasadorem warszawskiej APS z jej fenonemen artystycznej wolności.
Zaproszenie do współpracy
Uczelnie w Berlinie i Warszawie utrzymują kontakty, istnieje ożywiona wymiana studentów w ramach programów Erasmus, Socrates czy Tempus. Dopiero jednak w ostatnim czasie intensywna w latach 80-tych ubiegłego stulecia współpraca znowu się zacieśniła. „KreskaKropkaWejdź”, pierwsza zbiorowa prezentacja artystów ASP w Berlinie, jest uwieńczeniem tej współpracy i początkiem długofalowego projektu. Jego kolejną odsłoną będą warsztaty w Domu Plenerowym ASP w Dłużewie prowadzone przez kierownika pracowni malarstwa na UdK, Burkharda Helda, a za rok planowana jest prezentacja w Warszawie prac artystów berlińskiej uczelni. Także otwartej, kształcącej znakomitych artystów, a mimo to innej, z własnym, niepowtarzalnym charakterem. – Co wyniknie z tej współpracy, nikt nie wie. Ale myślę, że warto kooperować, im więcej studentów będzie jeździło od nas do Berlina i odwrotnie, tym lepiej, wymiana doświadczeń jest bardzo ważna, trzeba jeździć – podsumowuje dziekan wydziału grafiki ASP Błażej Ostoja Lniski. Podobnie myślą przedstawiciele berlińskiej uczelni.
Wystawa w UdK, powstała przy wsparciu miasta stołecznego Warszawy, jest jednocześnie przedtaktem obchodów przypadającego na przyszły rok 25-lecia podpisania polsko-niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy. Można ją oglądać do 4 listopada.
Elżbieta Stasik