Maas: Niezbyt pomocna reakcja prezydenta Trumpa
6 stycznia 2020W rozmowie z rozgłośnią Deutschlandfunk Heiko Maas ocenił, że reakcja prezydenta USA Donalda Trumpa, który po uchwale irackiego parlamentu wzywającej do wycofania zagranicznych wojsk z Iraku zagroził temu państwu bolesnymi sankcjami, „nie była zbyt pomocna, przynajmniej w chwili obecnej”.
Jak zauważył, społeczność międzynarodowa wiele zainwestowała w pomoc dla Iraku, „nie tylko wojskową, ale i w pomoc w stabilizacji, by na nowo odbudować ten kraj”. To wszystko może zostać zniweczone – ostrzegł Maas. „Uważam, że Iraku nie da się przekonać groźbami, ale argumentami – dodał. – Zapewnił też: „Zaakceptujemy każdą decyzję, która tam (w Iraku) zapadnie”. W Iraku stacjonuje obecnie 120 niemieckich żołnierzy. Jak podał w poniedziałek resort obrony, z uwagi na napięta sytuację nie opuszczają oni bazy, a misja szkolenia armii irackiej została wstrzymana.
Konsultacje w sprawie programu atomowego Iranu
Zdaniem szefa niemieckiej dyplomacji, można powątpiewać, czy Stany Zjednoczone trafnie oszacowały możliwe konsekwencje zabicia irańskiego generała Kasema Sulejmaniego, który zginął w ataku sił amerykańskich, przeprowadzonym w Bagdadzie w nocy z czwartku na piątek. Jego śmierć to bezpośrednia przyczyna aktualnych napięć na Bliskim Wschodzie. „Gdy przyglądam się temu, co stało się w minionych dniach po zabiciu Sulejmaniego, muszę postawić pytanie, czy to są konsekwencje, do których dążono. Nie sądzę by tak było” – powiedział Maas.
Poinformował, że jeszcze w poniedziałek odbędą się konsultacje Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii dotyczące irańskiej zapowiedzi wycofania się z porozumienia o zaprzestaniu programu wzbogacania uranu.”Nie możemy zareagować na zapowiedź Iranu po prostu wzruszeniem ramionami” – powiedział Maas, przyznając, że koniec porozumienia w sprawie irańskiego programu atomowego byłby niepowetowaną stratą.
dpa/widz