Malta: Przełom w sprawie relokacji migrantów
23 września 2019Szefowie MSW Niemiec, Francji, Włoch i Malty uzgodnili podczas spotkania na Malcie przejściowe rozwiązanie dotyczące rozdziału ludzi uratowanych na Morzu Śródziemnym. Porozumiano się co do wspólnego dokumentu – powiedział w poniedziałek (23.09.2019) maltański minister spraw wewnętrznych Michael Farrugia.
Projekt dokumentu ma zostać przedstawiony innym państwom członkowskim UE na szczycie unijnych szefów MSW w październiku. Dotychczas imigranci uratowani na Morzu Śródziemnym przez organizacje pozarządowe nierzadko tygodniami zmuszeni byli do przebywania na pokładzie statków ratowniczych. Włochy i Malta zabraniają im wpłynięcia do portów z obawy, że tylko na nich będzie ciążyła odpowiedzialność za uratowanych ludzi. Dlatego domagają się, by imigrantów przejęły od nich także inne kraje Unii Europejskiej. Dopiero wówczas są gotowe wpuścić do portów statki z rozbitkami.
Za każdym razem przepychanki
W ostatnich miesiącach w każdym przypadku trzeba było wyjaśniać, który kraj UE jest gotowy przyjąć uratowanych na morzu imigrantów. Niemcy zobowiązały się w lipcu 2018 do przyjęcia 565 osób. Dotychczas dotarło jednak do Niemiec tylko 225 z nich.
Zgodnie z prawem morskim rozbitkowie muszą być uratowani i przewiezieni do bezpiecznego miejsca – zatem portu lub na inny statek. Prawo to zabrania odmawiania przyjęcia statku do portu, jeżeli ludzkiemu życiu grozi niebezpieczeństwo.
Niemiecki szef resortu spraw wewnętrznych Horst Seehofer już przed miniszczytem na Malcie zapowiedział, że w razie przyjęcia przejściowego rozwiązania Niemcy są gotowe przyjąć jedną czwartą uratowanych na morzu migrantów.
Unia Europejska od lat spiera się o sposób obchodzenia się z migrantami uratowanymi na morzu z niezdolnych do żeglugi łodzi i pontonów. Ze względu na opór przede wszystkim Polski i Węgier nie udało się znaleźć dotąd żadnego sprawiedliwego systemu rozdziału uchodźców.
(DPA, AFP, RTR / stas)