Niemcy proszą spółkę Nord Stream 2 o rury dla terminala LNG
25 lutego 2023Według niemieckiej gazety rząd w Berlinie prowadzi negocjacje z mieszczącą się w Szwajcarii spółką Nord Stream 2 w sprawie wykorzystania trzech tysięcy rur pozostałych po budowie rosyjsko-niemieckiego gazociągu pod Bałtykiem dla podłączenia nowego terminala importowego gazu skroplonego (LNG) u wybrzeży Rugii.
Gazociąg Nord Stream 2 został ukończony już jesienią 2021 roku, ale po rosyjskim ataku na Ukrainę Niemcy zablokowały jego uruchomienie. Teraz podmorski gazociąg uchodzi za symbol fiaska wieloletniej niemieckiej polityki współpracy energetycznej z Rosją, prowadzącej do znacznego uzależnienia Niemiec od rosyjskiej energii. Ponieważ spółka Nord Stream 2 ogłosiła upadłość, negocjacje ws. wykorzystania pozostałego po budowie materiału prowadzone są z wyznaczonym przez sąd zarządcą, jak informuje „Welt am Sonntag”.
Sprzeciw ekologów i mieszkańców
Nord Stream 2, tak jak Nord Stream 1, kończy się w miejscowości Lubmin we wschodnioniemieckim landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie. Aktualne plany Berlina zakładają, że powstanie tam w przyszłości ważne centrum importu energii.
Niedawno uruchomiono tam już pływający terminal LNG, który – choć wspierany przez rząd – jest prywatną inwestycją. Dla wyczarterowanego przez państwo statku-terminala jeszcze trzeba ułożyć gazociąg doprowadzający. W tym celu władze chcą wykorzystać rury pozostałe z Nord Stream 2, które są składowane na terenie portu na Rugii.
Według informacji „Welt am Sonntag” gazociąg doprowadzający z Rugii do Lubmina ma przebiegać równolegle do Nord Stream 2. Początkowo rozważano nawet wykorzystanie już ułożonego rurociągu.
Dalekosiężne plany rozbudowy infrastruktury dla importu LNG w Niemczech krytykują ekolodzy. W przypadku terminala na Rugii jest tez duży społeczny opór. Przeciw inwestycji są burmistrzowie miejscowości wypoczynkowych na wyspie.
(AFP/widz)