Minister rolnictwa Andrzej Lepper na wystawie "Zielony Tydzień" w Berlinie
19 stycznia 2007Tak informował dziś na konferencji prasowej w Berlinie minister rolnictwa RP Andrzej Lepper. Jego zdaniem obie strony zbliżają się w kierunku zniesienia embarga. Zdaniem Leppera szanse na rozwiązanie sytuacji zwiększyły się po tym, jak Unia stała się oficjalnie stroną w konflikcie:
-"Jesteśmy zadowoleni z jednego, że już dzisiaj nie mówi się, że Polska musi dogadać się z Rosją. Dzisiaj UE chce dogadać się z Rosją i po krótkim spotkaniu, jakie miało miejsce przed chwilą, z komisarzem Kiprianou, komisarz przekazał nam, że stanowisko Unii jest niezmienne, Polska ze swojej strony wywiązała się ze wszystkich ustaleń, jakie były ze stroną rosyjską i po naszej stronie inspekcje UE nie stwierdziły żadnych niedociągnięć niezgodnych z prawem UE".
Po dzisiejszych rozmowach ministrów rolnictwa Polski i Rosji, wieczorem w ambasadzie rosyjskiej w Berlinie, nie oczekuje się przełamania sytuacji. Jednak jest to krok we właściwym kierunku, przyznał również na spotkaniu z dziennikarzami zagranicznymi w Berlinie minister spraw zagranicznych Niemiec Frank Walter Steinmeier:
-"Na razie nie mamy żadnych konkretnych wyników, ale już sam fakt, że dochodzi do bezpośrednich rozmów jest pierwszym i najważniejszym postępem w tej sprawie. Dziś obajj ministrowie rolnictwa Polski i Rosji będą ponownie ze sobą rozmawiać i mam nadzieję, że będzie to oznaczało dalszy krok we właściwym kierunku. Jestem przekonany, że dojdzie do rozwiązania tego problemu, nawet jeżeli w ciągu najbliższych godzin nie będzie ostatecznej decyzji w tej kwestii."
Eksperci z Niemiec oczekują, że do przełomu może dojść po spotkaniu kanclerz Angeli Merkel z prezydentem Władimirem Putinem w niedzielę w Soczi. Zakres tematów będzie wprawdzie obszerny, jednak ten jest jednym z najważniejszych, bo od niego Polska uzależnia weto w sprawie rozpoczęcia negocjacji na temat nowej umowy o współpracy unijno-rosyjskiej. Andrzej Lepper jest również optymistyczny i także pokłada nadzieję w kanclerz Merkel:
"-To, co powiedziała wczoraj pani kanclerz na oficjalnym otwarciu targów Gruene Woche, świadczy o tym, że bardzo jej na tym zależy, żeby ten problem załatwić."
Także minister Steinmeier potwierdza, że ta sprawa ma dla Niemców priorytetowe znaczenie, bo od niej zależą dalsze negocjacje z Rosją na różne tematy.
-"Jeżeli ten problem byłby rozwiązany, oznaczałoby to, że można wreszcie zacząć negocjacje z Rosją. Podkreślam, że Unia ma już mandat do prowadzenia negocjacji, jest to jedynie kwestia terminu. Dlatego mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli rozpocząć konkretne rozmowy" , powiedział szef resortu spraw zagranicznych Steinmeier.
Minister rolnictwa Lepper rozmawiał również w Berlinie z ministrami rolnictwa Niemiec, Szwecji, Austrii oraz innych krajów, jak równie z europejską komisarz ds. rolnictwa. Minister potwierdził, że w kwestii embarga na polską żywność panuje w Europie zgodność. Po rozmowach Andrzeja Leppera z ministrem rolnictwa Ukrainy polski wicepremier powiedział:
- "W przyszłym tygodniu ma powstać zespół, nie żeby od nowa wszystko sprawdzał, ale zespół na szczeblu wiceministrów rolnictwa Ukrainy i Polski, który spisze protokół, co jeszcze jest ze strony Polski do zrobienia, czego oczekuje Ukraina i mamy tą sprawę konkretnie załatwić."
Problemy z importem bułgarskiego i rumuńskiego mięsa do Rosji zostały dziś w Berlinie rozwiązane. Podczas targów zostało ogłoszone specjalne memorandum Unii oraz Rosji w tej sprawie.
Róża Romaniec, Deutsche Welle Berlin.