MSZ Niemiec: Przyszłość Ukrainy jest w UE
2 października 2023Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock (Zieloni) wyraziła w Kijowie przekonanie o szybkim przystąpieniu Ukrainy do UE i odzyskaniu ważnych terytoriów od Rosji. „Przyszłość Ukrainy leży w Unii Europejskiej, w naszej wspólnocie wolności" – powiedziała Baerbock. „I wkrótce będzie się ona rozciągać od Lizbony do Ługańska" - dodała.
W poniedziałek (2.10.) do Kijowa zjechali się ministrowie lub przedstawiciele resortów spraw zagranicznych krajów Unii Europejskiej.
Barbock postuluje „zimowy parasol”
Ługańsk jest jednym z czterech ukraińskich regionów, które Rosja zaanektowała nieco ponad rok temu. Nie dalej jak w ostatni piątek wiele osób świętowało aneksję tych terytoriów na Placu Czerwonym w Moskwie.
Baerbock powiedziała, że z każdą wioską i każdym metrem ziemi wyzwalanym przez Ukrainę, kraj ten toruje sobie drogę do UE. W tym celu potrzebuje wsparcia. Ze względu na spadające temperatury, Ukraina potrzebuje „zimowego parasola ochronnego", który obejmie również obronę powietrzną.
„Nie ma już tak wielu systemów, które moglibyśmy dostarczyć", podkreśliła jednak niemiecka minister. Kanclerz Olaf Scholz (SPD) jest pod presją ze strony Kijowa, a także swoich własnych koalicjantów, by przekazać Ukrainie pociski manewrujące Taurus.
Kiedy rozpoczną się negocjacje UE z Kijowem?
UE oficjalnie ogłosiła Ukrainę krajem kandydującym w czerwcu 2022 roku. Od tego czasu kraj ten zainicjował reformy „w imponujący sposób", a dotyczy to sądownictwa i mediów, jak również walki z korupcją – podkreśliła Annalena Baerbock. Z kolei minister spraw zagranicznych Francji Catherine Colonna powiedziała w Kijowie, że Ukraina „należy do europejskiej rodziny", a Rosja nie powinna liczyć na zmęczenie Europejczyków.
Szefowie państw i rządów UE spotkają się w piątek w Granadzie w Hiszpanii, aby omówić rozpoczęcie rozmów akcesyjnych. Ukraina chce, by nastąpiło to do końca roku. Komisja Europejska chce wydać rekomendację najpóźniej na początku listopada. Decyzja ma zostać podjęta na szczycie w Brukseli w połowie grudnia. Decyzja wymaga jednomyślności wszystkich 27 krajów UE.
AFP,dpa/sier
Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>