"Muslim Fashion" zwalcza uprzedzenia

Muzułmańską modę można poznać dzięki licznym blogerkom, influencerkom i magazynom mody. Tzw. "hidżabistki" celebrują niezliczone wariacje tradycyjnych chust jako "must have" każdej modnej dziewczyny. Wystawę "Contemporary Muslim Fashion" można oglądać w San Francisco do 6 stycznia 2019.

Young Museum prezentuje współczesne kreacje muzułmańskiej mody. Ten ubiór z jedwabiu i kryształków Swarowskiego zaprojektował Bernard Chandran. O ubiorze muzułmanek mówi się dużo, ale świat kojarzy go raczej z burkami niż prawdziwą elegancją

Dian Pelangi przybliżył muzułmańską modę także zachodniemu światu. 27-letni projektant jest jednym z niewielu z kręgu muzułmańskiej kultury, którego kreacje goszczą na wybiegach w Londynie, Mediolanie i Nowym Jorku.

Islamofobia to także temat poruszany w ramach tego pokazu. Na plecach tej kurtki widnieje artykuł konstytucji USA - po arabsku - w którym mowa m.in. o wolności wyznania. Kurtkę zaprojektowała libańska twórczyni mody Céline Semaan Vernon. Pod koniec lat 80. przyjechała z rodzicami do Kanady, potem rodzina przeniosła się do USA.

Céline Semaan często wykorzystuje swoją modę do wyrażenia politycznego protestu. W roku 2017 stworzyła chusty "Banned" ze zdjęciami satelitarnymi krajów dotkniętych restrykcjami prezydenta Trumpa. Na zdjęciu blogerka mody Hoda Katebi.

Obok sukien, żakietów czy chust o politycznym przesłaniu wystawa pokazuje także modę sportową, jak hidżab firmy Nike czy burkini (burka+bikini) Ahedy Zanetti, częściowo zakazane 2016 we Francji na plażach.

Koncepcja wystawy pochodzi z renomowanego irańsko-amerykańskiego biura projektowego Hariri & Hariri. Wystrój wystawy ma otulać zwiedzających jak muzułmański strój. Wiosną 2019 wystawa będzie pokazywana we Frankfurcie n. Menem.