Salafiści kontra skrajna prawica
9 maja 2012Od kliku dni skrajnie prawicowe ugrupowanie Pro-NRW prowokuje islamistów demonstracjami pod meczetami. Demonstranci trzymają powiększone karykatury proroka Mahometa.
Po niedawnych starciach z salafistami w Bonn, w których rannych zostało kilkanaście osób, zaostrzono środki bezpieczeństwa. Dzięki temu we wtorek (8.05.12) w Kolonii policji udało się zapobiec starciom. Stu salafistom zakazano wstępu na miejsce wiecu. Teren wokół nowego centralnego meczetu w Kolonii-Ehrenfeld został zaryglowany. Podejrzane osoby legitymowano i kontrolowano. Kontrdemonstrantów i zwolenników Pro-NRW odseparowano od siebie.
Policja zatrzymała kilku salafistów. "Niektórzy mieli przy sobie przedmioty, nie wskazujące na to, by miały być wykorzystane w celach pokojowych" - oświadczył jeden z rzeczników policji. Jak dotąd nie doszło do starć z policją.
Sąd Administracyjny w Kolonii orzekł we wtorek (8.05.12) przed południem, że demonstrantom wolno pokazywać karykatury proroka Mahometa.
Tymczasem przeciwko Pro-NRW pokojowo demonstrowało we wtorek w Kolonii około 300 osób, w tym przedstawiciele Kościołów i partii politycznych - m. in. czołowy polityk partii Zielonych, Volker Beck. "Co za bezczelność, by w dniu wyzwolenia od niemieckiego faszyzmu, stawać tu i szczuć na siebie nawzajem. Jesteśmy kolorowi, ale nie brunatni" - powiedział burmistrz dzielnicy Kolonia-Ehrenfeld, Josef Wirges (SPD).
dpa, dapd / Iwona D. Metzner
red. odp.: Bartosz Dudek