Ile kosztowalo leczenie Nawalnego w RFN. "Obiecałem Wam"
15 października 2020Rachunek za przelot do Niemiec i leczenie w berlińskiej klinice Charité jest sześciocyfrowy i - jak szczegółowo wyjaśnia na Instagramie rosyjski opozycjonista - zapłacą go cztery różne osoby prywatne.
Po zakończeniu leczenia w Charité otruty krytyk Putina ujawnił koszty całej akcji ratunkowej. Przelot do Niemiec kosztował 79 tys. euro i został pokryty przez rosyjskiego przedsiębiorcę Borisa Zimina. Rachunek za leczenie w szpitalu wynosi 49 900 euro i uregulują go trzy osoby: przedsiębiorca Jewgienij Cziczwarkin, ekonomista Siergiej Aleksaszenko oraz informatyk Roman Iwanow.
Nadal nie jest jasne, ile będzie kosztowało dalsze zakwaterowanie i leczenie po pobycie w szpitalu - pisze Nawalny. Ostatnio musiał przejść dalsze testy w szpitalu, ale jak zaznacza, Cziczwarkin również przejmie te koszty.
Informacje te podaje portal informacyjny ntv po przeanalizowaniu posta na Instagramie. Nawalny tłumaczy w nim fakt ujawnienia kosztów leczenia: "Obiecałem Wam to dokładnie powiedzieć i teraz to mówię”.
Jednocześnie wezwał on do spytania „urzędników Putina”, kto płaci za ich leczenie w europejskich klinikach. „Może też odpowiedzą?”
Aleksiej Nawalny stał się 20 sierpnia br. ofiarą zamachu przy zastosowaniu broni chemicznej. Podczas przelotu na obszarze Rosji dostał bólów i stracił przytomność. Według analiz specjalistycznych laboratoriów został otruty środkiem bojowym z grupy nowiczok, paraliżującym układ nerwowy. Po awaryjnym lądowaniu i hospitalizacji w syberyjskim mieście Omsk, za namową rodziny, został przeniesiony do berlińskiego szpitala Charité. Tam przez kilka tygodni lekarze trzymali go w śpiączce.
Wypoczynek w Szwarzwaldzie
W międzyczasie 44-latek opuścił szpital, ale nie doszedł jeszcze do siebie. Dopiero niedawno zakończył rehabilitację w stolicy Niemiec. Jak podają niemieckie media, Nawalny przebywa obecnie na odpoczynku w Schwarzwaldzie.
Po zamachu na najbardziej znanego krytyka Kremla UE wprowadziła w życie sankcje wobec osób z kręgów rosyjskiego prezydenta Władimira Putina. Są to m.in. szef krajowego wywiadu Aleksander Bortnikow i zastępca szefa administracji prezydenta Siergiej Kirijenko. Ponadto na liście znalazł się także zaufany Putina Jewgienij Prigożyn. Miliarder i były kucharz prezydenta zostali oficjalnie oskarżeni o złamanie embarga ONZ na eksport broni do Libii. Prigożyn miał kiedyś również powiązania z Nawalnym. Nawalny teraz zarzuca mu korupcyjne machinacje, przez co wpływowy biznesmen stał się jego potężnym wrogiem.