Niemcy. 200 mld euro na walkę z kryzysem energetycznym
21 października 2022Do uruchomienia pakietu pomocowego na walkę z rosnącymi kosztami energii niezbędne było ponowne zawieszenie hamulca zadłużenia. Bundestag zgodził się na to w piątek, 21 października, głosami koalicji SPD, FDP i Zielonych. Hamulec zadłużenia jest zakotwiczony w niemieckiej konstytucji, która stanowi, że budżet państwa powinien sobie radzić bez większych pożyczek. Dopuszczalny próg zadłużenia wynosi 0,35 proc. produktu krajowego brutto (PKB). W sytuacjach nadzwyczajnych możliwe jest zaciągnięcie większych kredytów.
Hamulec zadłużenia został w Niemczech zawieszony już w 2020 r. w wyniku pandemii koronawirusa. Umożliwił on wtedy zaciągnięcie państwu kredytów na pomoc firmom i osobom prywatnym, których pandemia pozbawiła źródła dochodu. Teraz rząd uzasadnił zniesienie ograniczenia skutkami rosyjskiego ataku na Ukrainę i eksplodującymi cenami energii powiązanymi z wysoką inflacją.
Czas na konkrety
Pakiet pomocowy o wartości 200 mld euro ma złagodzić obciążenia firm i osób prywatnych powstałe poprzez rosnące ceny prądu i gazu. Nie są jeszcze znane szczegóły, w jaki sposób mają zostać one obniżone. W przypadku gazu powołana przez rząd komisja zaproponowała, by państwo przejęło grudniowe rachunki. Od marca 2023 r. miałby wejść w życie limit cenowy dla kwoty podstawowej wynoszącej 80 procent zwykłego zużycia. W przypadku dużych odbiorców gazu w przemyśle limit cen miałby zacząć obowiązywać już od stycznia.
Według rządowych planów zaciągnięte kredyty powinny wystarczyć do 2024 r. Kanclerz Olaf Scholz przyjął głosowanie w Bundestagu jako „dobrą wiadomość dla wszystkich, którzy z niepokojem patrzą na swoje dodatkowe koszty, a także dla rzemiosła i przedsiębiorstw”. Jego zdaniem pakiet pomoże „ograniczyć zdecydowanie zbyt wysokie ceny energii”.
Społeczeństwo reaguje
Według sondażu YouGov pakiet pomocowy wartości 200 mld euro został przyjęty z rezerwą przez niemieckie społeczeństwo. Tylko 4 procent respondentów uznało go za „dobry i zrównoważony”. 13 procent pytanych przyznało, że obawia się, iż pakiet pomocowy może stanowić zbyt duże obciążenie dla państwa. Cześć respondentów wyraziła wątpliwości, czy pomoc trafi do właściwych odbiorców. Natomiast 22 procent zakwestionowało, czy pula finansowa jest wystarczająco duża, by pomóc w obniżeniu cen energii.
(DPA, AFP/stef)
Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>