Niemcy. Eksport kuleje
4 maja 2023Pomimo spadku w marcu, niemieccy eksporterzy są po pierwszym kwartale 2023 roku na plusie. Od stycznia do końca marca za granicę zostały przekazane towary „Made in Germany” o łącznej wartości 398,2 mld euro – podał Federalny Urząd Statystyczny zaznaczając, że jest to o 7,4 procent więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Zgodnie z oceną m.in. Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (DIHK) perspektywy nie są jednak najlepsze. – Ryzyka geopolityczne, powtarzające się zawirowania na rynkach finansowych, utrzymujące się wysokie stopy inflacji i utrata siły nabywczej, jak również wyższe stopy procentowe powodują dużą niepewność w zagranicznej działalności niemieckich firm – wyjaśnia szef DIHK ds. handlu zagranicznego Volker Treier.
W bieżącym roku DIHK spodziewa się wzrostu eksportu o zaledwie jeden procent skorygowanego o wzrost cen. – Ożywienie wygląda inaczej – skomentował Treier.
Spore spadki w obrotach z UE, USA i Chinami
W marcu eksport w wysokości 129,7 mld euro był o 5,2 proc. niższy niż w lutym bieżącego roku, ale o 5,0 procent wyższy niż w marcu 2022 roku. Spadki w stosunku do poprzedniego miesiąca odnotowano w obrotach z m.in. krajami Unii Europejskiej (minus 6,2 proc.). Szczególnie był on widoczny w przypadku najważniejszych rynków dla produktów „Made in Germany”, czyli USA (minus 10,9 proc.) i Chin (minus 9,3 proc.).
– Pokazuje to po raz kolejny, że globalny silnik gospodarczy trzeszczy i że w związku z tym niemiecka gospodarka kuleje – tłumaczy Thomas Gitzel, główny ekonomista banku VP. Ostatnio firmy wyeksportowały więcej towarów dzięki lepiej funkcjonującym łańcuchom dostaw. – Wydaje się, że ten efekt dobiega końca – stwierdza.
Według wstępnych danych statystyków, eksport nadal wspierał niemiecką gospodarkę w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku. Federacja Niemieckiego Handlu Hurtowego, Zagranicznego i Usług (BGA) przypisuje rozwój sytuacji w USA przede wszystkim wyższej inflacji. – Po tym jak społeczeństwo USA wydało majątek zaoszczędzony chociażby podczas pandemii, ludzie zaczynają znowu więcej oszczędzać ze względu na inflację, a tym samym konsumują mniej zza oceanu – wyjaśnił prezes BGA Dirk Jandura.
Również import towarów w marcu spowolnił – w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku spadł o 5,5 procent do 113 mld euro. Natomiast w pierwszym kwartale wzrósł o 1,6 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
W całym roku 2022 niemiecki handel zagraniczny osiągnął rekordowy wynik, częściowo dzięki znacznemu wzrostowi cen, który napędzał zarówno wartość eksportu, jak i importu. Efektów nie można jednak dokładnie określić, ponieważ statystycy nie dysponują stosownymi danymi.
(DPA/gwo)