1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy i Chiny: stosunki pod napięciem

Matthias von Hein
28 kwietnia 2021

Niemiecko-chińskie konsultacje rządowe były niegdyś wyrazem szczególnie bliskich stosunków. Teraz odbywają się w cieniu wielu sporów, głównie o prawa człowieka, ale wymiana gospodarcza kwitnie.

https://p.dw.com/p/3shTy
China Peking Angela Merkel und Xi Jinping
Angela Merkel i Xi Jinping podczas konsulatacji międzyrządowych w maju 2018Zdjęcie: picture-alliance/dpa/M. Kappeler

Gospodarka, polityka klimatyczna i prawa człowieka zdominowały szóste niemiecko-chińskie konsultacje rządowe. Rządy obu krajów omówiły w środę (28.04.) przyszłe stosunki, a kilka ministerstw uzgodniło zacieśnienie współpracy.

Na początku wirtualnego spotkania kanclerz Niemiec Angela Merkel podkreśliła odmienne stanowiska obu krajów w kwestii Hongkongu. Powiedziała, że chciałaby być w stanie wznowić dialog na temat praw człowieka z Pekinem.

Premier Chin Li Keqiang zwrócił uwagę na wspólne wysiłki w walce z koronakryzysem i rozszerzenie współpracy gospodarczej. Podkreślił, że pomimo pandemii dwustronna wymiana handlowa nadal rośnie.

Mimo różnicy zdań w niektórych kwestiach, dopóki komunikacja opiera się na zasadzie „nieingerencji", możliwy jest płynny dialog. Ale konflikty między obiema stronami wybuchają coraz częściej. Najnowszy przykład: w ubiegły piątek, 23 kwietnia, Bundestag uchwalił ustawę wymierzoną w chińskiego giganta Huawei. Koncern nie będzie miał zakazu udziału w rozbudowie sieci 5G w Niemczech, ale zostaną postawione wysokie przeszkody. Wcześniej ambasador Pekinu w Berlinie Wu Ken otwarcie zagroził, że Pekin „nie będzie stał bezczynnie", jeśli Huawei zostanie wykluczony.

Czy chodzi o masowe prześladowania mniejszości ujgurskiej w Xinjiang, represje wobec ruchu demokratycznego w Hongkongu, agresywną postawę Pekinu na Morzu Południowochińskim czy groźby wobec Tajwanu: jest coraz więcej źródeł konfliktu z Chinami. 

Równocześnie kwitną stosunki gospodarcze. W 2019 roku Chiny po raz czwarty z rzędu były najważniejszym partnerem handlowym Niemiec. Niemieccy producenci samochodów sprzedają w Chinach więcej pojazdów niż na swoim rodzimym rynku.

Standbild Dokumentation | KW1 | Weltmacht Huawei
Huawei musi pokonywać wiele barier na europejskich rynkach. Powód: obawa przed szpiegostwemZdjęcie: Lagardere

Od partnera do rywala

Chińsko-niemieckie konsultacje rządowe trwają od dziesięciu lat, zostały zapoczątkowane przez kanclerz Angelę Merkel. W międzyczasie jednak nastroje w Berlinie i innych zachodnich stolicach wyraźnie się zmieniły.

Komisja UE uznała Chiny za „systemowego rywala" w marcu 2019 r., a połączenie sukcesu gospodarczego i rządów autorytarnych sprawia, że jest to również artykuł eksportowy dla despotów na całym świecie.

W relacjach niemiecko-chińskich ważną rolę odgrywa Waszyngton. Tym razem z powodu rosnącej rywalizacji wielkomocarstwowej między USA a Chinami. W nowym myśleniu geoekonomicznym współzależności są postrzegane jako ryzyko: mogą zostać wykorzystane przeciw partnerowi. Dlatego tak popularny stał się termin „decoupling", czyli rozłączenie. Może dlatego minister spraw zagranicznych Heiko Maas poczuł się zmuszony, by po rozmowach ze swoim chińskim odpowiednikiem Wang Yi w zeszłym tygodniu oświadczyć, że mimo wszystkich wyzwań „rozłączenie" Chin i Niemiec to zła droga.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel i przywódca Chin Xi Jinping również rozmawiali przez telefon przed konsultacjami międzyrządowymi na początku kwietnia. Strona niemiecka powiedziała po rozmowie, że Merkel podkreśliła wagę dialogu – „także w tych kwestiach, gdzie są różnice zdań". Należą do nich przede wszystkim prawa człowieka.

Obóz dla Ujgurów w Chinach
Obóz dla Ujgurów w ChinachZdjęcie: AFP/G. Baker

Ping-pong z sankcjami

W marcu UE nałożyła na Chiny sankcje po raz pierwszy od 1989 roku - z powodu łamania praw człowieka w prowincji Xinjiang, którą zamieszkują muzułmańscy Ujgurzy. W zamian Chiny nałożyły sankcje na naukowców i członków Parlamentu Europejskiego. Jednakże ten sam parlament musi jeszcze zatwierdzić umowę w sprawie ochrony inwestycji, którą UE i Chiny podpisały pod koniec ubiegłego roku - po siedmiu latach negocjacji. Dla Niemiec porozumienie to było dużym sukcesem ich prezydencji w UE. Chińskie sankcje sprawiają, że wątpliwe staje się zatwierdzenie go przez parlamentarzystów UE.

Relacje Pekinu z Ujgurami to kolejny dynamit: USA podniosły kwestię bojkotu Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w 2022 roku. Berlin na razie milczy. „Obowiązuje autonomia sportu" - powiedziała na początku kwietnia rzeczniczka niemieckiego MSW. Ponadto w połowie maja Bundestag będzie dyskutował o tym, czy traktowanie Ujgurów powinno być nazywane "ludobójstwem".

Stosunki są skomplikowane i znajduje to odzwierciedlenie w konsultacjach międzyrządowych. W niektórych obszarach polityki, takich jak ochrona klimatu, Chiny są kluczowym partnerem do współpracy. Są jednak również konkurentem gospodarczym i ambitnym rywalem w dziedzinie technologii przyszłości, takich jak sztuczna inteligencja. I jest to rywal systemowy, który jest również w konflikcie mocarstwowym z transatlantyckim sojusznikiem Niemiec.

Tak trudne relacje trudno jest opanować w pojedynkę, najlepszy byłby do tego koncert europejskich państw.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>