Niemcy: kolejne prace serwisowe Nord Stream 1 to pretekst
23 sierpnia 2022Według niemieckiej Federalnej Agencji ds. Sieci zapowiadane przez Gazprom prace serwisowe gazociągu Nord Stream 1 są bezpodstawne. – Również ta przerwa w dostawach jest dla nas niezrozumiała pod względem technicznym – powiedział prezes Agencji Klaus Mueller.
Dodał, że wszystkie poprzednie argumenty, że chodzi o turbiny Siemens Energy, były pretekstem. Doświadczenie pokazuje, że Rosja „po każdej tzw. konserwacji podjęła decyzję polityczną”. – Czy Rosja zrobi to ponownie, dowiemy się dopiero na początku września – stwierdził Mueller. – Teraz wie to prawdopodobnie tylko prezydent Rosji.
Kilkudniowa przerwa w dostawach
Rosyjski koncern energetyczny Gazprom zapowiedział w ubiegłym tygodniu, że dostawy gazu przez biegnący po dnie Bałtyku rurociąg Nord Stream 1 zostaną przerwane od 31 sierpnia do 2 września br. W ciągu tych trzech dni planuje się prace serwisowe nad jedyną działającą turbiną w stacji kompresorowej Portowaja koło Wyborga. W prace mają być włączeni specjaliści z Siemens Energy.
Potem gazociągiem Nord Stream 1 ma znów popłynąć 33 mln metrów sześciennych gazu ziemnego dziennie. To około 20 procent dziennej maksymalnie możliwej ilości surowca, którą Rosja zmniejszyła już kilka tygodni temu.
W lipcu Gazprom na kilka dni wstrzymał dostawy gazu przez Nord Stream 1, podając jako powód prace konserwacyjne.
Niemcy nie napełnią wszystkich magazynów
Niemieccy eksperci uważają, że Niemcy nie będą w stanie wypełnić do listopada wszystkich swoich magazynów gazu do poziomu 95 procent – jak planowano. Takiego zdania jest Torsten Frank, dyrektor związku firm handlujących gazem Trading Hub Europe (THE). Według danych operatorów magazynów poziom napełnienia ich gazem wynosił we wtorek, 23 sierpnia, średnio 80 procent. Do października powinien wynieść 85 procent.
Jednak nie wszystkie magazyny osiągnęły taki poziom. Zbiornik w Rehden jest zapełniony tylko w nieco ponad 60 procentach – podała Federalna Agencja ds. Sieci. „Do listopada będziemy w stanie wypełnić wiele magazynów do 95 procent, ale nie wszystkie” – powiedział Torsten Frank dziennikowi „Rheinische Post”. Nie spodziewa się jednak, żeby w Niemczech zabrakło gazu. „Ewentualnie w niektórych regionach mogą wystąpić niedobory, tego niestety nie można wykluczyć” – dodał. Według niego braki nie będą dotyczyć prywatnych gospodarstw domowych.
(DPA, AFP/dom)