Ciekawskie skarbówki
12 stycznia 2012Skarbówki oraz urzędy pracy sięgają coraz częściej po informacje o osobistych kontach bankowych. Według gazety „Neue Osnabrücker Zeitung” (NOZ) liczba zapytań urzędów o dane kont bankowych w 2011 roku podniosła się do 63.000. To wzrost o dziesięć procent w stosunku do poprzedniego roku.
Możliwość automatycznego rewidowania danych właścicieli kont osobistych w Niemczech wprowadzono w 2005 roku. Banki mogą udostępniać następujące informacje: nazwisko, imię, datę urodzenia, adres i numer konta bankowego. Przede wszystkim urzędy skarbowe oraz urzędy pracy mają dostęp do danych kont i depozytów. Celem zbierania informacji jest efektywniejsze ściąganie podatków i zapobieganie nadużyciom finansowym. Tylko w 2005 roku niemieckie urzędy wykorzystały tą możliwość prawie 9.000 razy. Jednak informacje na temat stanu oraz przebiegu transferów na koncie są nadal poufne.
Kiedy wyjątek staje się regułą
Peter Schaar, pełnomocnik do spraw ochrony danych osobowych, skrytykował ten proceder. „Wprawdzie Federalny Trybunał Konstytucyjny wprowadził tę regulację o kontroli danych właścicieli kont bankowych, lecz miała ona znaleźć zastosowanie tylko w wyjątkowych przypadkach. Dziś wyjątek staje się regułą”, powiedział Schaar gazecie „NOZ”. „Ustawodawca powinien pilnie zabronić podobnych procedur.”
Schaar proponuje wprowadzenie obowiązku dokładnego uzasadnienia ingerencji na obszarze chronionych danych osobowych. Pełnomocnik skarżył się już w kwietniu 2011 roku, że „w ciągu tylko pięciu lat liczba zapytań wzrosła pięciokrotnie”. Zdaniem pełnomocnika, alternatywnym rozwiązaniem dla skarbówek byłoby zwiększenie nacisku na bezpośrednią komunikację z podatnikiem.
dpa / Magdalena Jagła
red. odp.: Elżbieta Stasik