Niemcy: mniej włamań, ale więcej przestępstw narkotykowych
31 marca 2019Handel narkotykami jest coraz większym problemem w Niemczech. W ubiegłym roku odnotowano ponad 350 tys. przestępstw narkotykowych – podał dziennik „Die Welt” powołując się na nieopublikowany jeszcze raport Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Oznacza to wzrost liczby przestępstw o ponad 6 procent. Jak czytamy, trend wzrostowy utrzymuje się od lat.
"Tylko trochę przeszkadzamy"
Policja przyznaje, że ujawnione w raporcie przypadki to tylko czubek góry lodowej. „Biorąc pod uwagę szacowane obroty na rynku narkotykowym w Niemczech, przekraczające osiem miliardów euro rocznie, trzeba przyznać, że tylko trochę temu rynkowi przeszkadzamy, ale trwale mu nie szkodzimy” – powiedział „Die Welt” przewodniczący Federalnego Związku Urzędników Kryminalnych Sebastian Fiedler.
Jego zdaniem policja musi mocniej interesować się pieniędzmi zarobionymi na handlu narkotykami. „Niestety w minionych latach Niemcy raczej nie były pionierem w zwalczaniu prania brudnych pieniędzy” – powiedział Fiedler.
Wyraźnie mniej włamań
Na więcej optymizmu pozwalają dane dotyczące włamań do mieszkań. Ich liczba spadła do najniższego poziomu od 20 lat. W ubiegłym roku zanotowano ich 97,5 tys. To spadek o ponad 16 procent w porównaniu do roku 2017. Po raz ostatni mniej niż 100 tys. włamań zanotowano w Niemczech w 1997 roku.
Największym spadkiem liczby włamań mogą pochwalić się landy Brema, Nadrenia Północna-Westfalia i Hamburg. Tylko w Kraju Sary i w Saksonii-Anhalt odnotowano wzrost liczby tego typu przestępstw.
Senator ds. wewnętrzych Bremy Ulrich Maeurer powiedział, że jednym z powodów poprawy sytuacji jest dokonana w 2017 zmiana kwalifikacji prawnej włamania i podwyższenie grożącej za to kary. Obecnie grozi za to od roku do dziesięciu lat więzienia. „Wzmocnił się efekt odstraszający” – powiedział Maeurer niedzielnemu wydaniu „Die Welt”. Jak dodał, coraz więcej osób inwestuje też w nowoczesne zabezpieczenia przeciwwłamaniowe.
Wykrywalność sprawców włamań pozostaje jednak na niskim poziomie 18,1 procent. W 2017 roku wynosiła 17,8 procent.
szym (afp)