Niemcy. Nowy tydzień, nowe strajki
11 marca 2024W poniedziałek, 11 marca, Deutsche Bahn podjęła decyzję o wszczęciu kroków prawnych przeciwko zapowiedzianemu strajkowi maszynistów. Firma złożyła w tej sprawie wniosek do pilnego rozpatrzenia przez sąd pracy we Frankfurcie nad Menem. Według dyrektora ds. zasobów ludzkich Martina Seilera strajki zagrażają zaopatrzeniu w kraju. W ciągu dnia okaże się, czy sytuację uda się zażegnać.
Wcześniej, po raz szósty w ciągu ostatnich tygodni, do strajku wezwał związek zawodowy maszynistów GDL. Według zapowiedzi związkowców pociągi pasażerskie mają przestać kursować we wtorek (12.03.) o godzinie 2 w nocy. Transport towarowy na kolei ma zostać wstrzymany już dzisiaj o godz. 18:00. W obu przypadkach strajk potrwa 24 godziny.
Strajk z dnia na dzień
Tym samym GDL dotrzymał swojej wcześniejszej groźby, że nie będzie już ogłaszać strajków z minimum 48-godzinnym wyprzedzeniem. Deutsche Bahn ostro skrytykowała wezwanie do kolejnego protestu, mówiąc, że jest to „bezczelność” wobec milionów pasażerów kolei oraz gospodarki.
GDL zażądał od niemieckiej kolei przedstawienia najpóźniej w niedzielę do godz. 18:00 pisemnej propozycji rozwiązania sporu. Krótko przed upływem tego terminu Deutsche Bahn po raz kolejny zaprosiła GDL do nowych negocjacji w celu rozwiązania impasu strajku płacowego. „Jesteśmy przekonani, że uda nam się osiągnąć porozumienie tylko poprzez dialog przy stole negocjacyjnym” – wyjaśnił dyrektor personalny DB w Berlinie. W przypadku odmowy ze strony GDL kolej zasugerowała formalny arbitraż, co oznacza m.in. włączenie do negocjacji neutralnej strony trzeciej.
Niekończący się spór
W obecnej rundzie negocjacji zbiorowych GDL strajkował już pięć razy. Ostatni strajk trwał 35 godzin i zakończył się w miniony piątek (8.03.) wczesnym popołudniem. Kolejna runda negocjacji zakończyła się niepowodzeniem w zeszłym tygodniu. Następnie kolej zwróciła się do GDL o wznowienie negocjacji na podstawie kolejnej propozycji. Jednak związek zawodowy odrzucił tę propozycję i określił ją jako nie do przyjęcia. Głównym żądaniem GDL w sporze płacowym z Deutsche Bahn jest stopniowe wprowadzanie 35-godzinnego tygodnia pracy przy zachowaniu pełnego wynagrodzenia.
Lufthansa też strajkuje
Każdy, kto jest zmuszony przesiąść się do samolotu w związku z impasem sporu płacowego na kolei, również musi spodziewać się problemów. Przynajmniej korzystając z samolotów Lufthansy. Związek zawodowy personelu pokładowego UFO wezwał około 19 tys. pracowników Lufthansy i Lufthansy Cityline do strajku we wtorek i środę. Według UFO strajk obejmie wszystkie odloty z Frankfurtu nad Menem w godzinach od 4:00 do 23:00 we wtorek, a w środę wszystkie odloty z Monachium. Dotkniętych tym strajkiem zostanie prawdopodobnie ok. 100 tysięcy pasażerów.
(DPA, RTR/stef)