Niemcy: policjanci podejrzani o ekstremizm
22 sierpnia 2020Policjanci w Niemczech muszą „stawać w obronie wolnościowego demokratycznego porządku”. Jest to, obok sprawności fizycznej i nienagannego poświadczenia niekaralności, warunkiem podjęcia służby. Mimo to w przypadkach niektórych funkcjonariuszy istnieją wątpliwości, czy są wierni Ustawie Zasadniczej.
Agencja DPA informuje o 40 nowych przypadkach podejrzenia o ekstremizm w szeregach policji w I półroczu tego roku. Wynika to z ankiety przeprowadzonej w federalnym MSW i ministerstwach spraw wewnętrznych krajów związkowych. Przeważnie chodzi o prawicowy ekstremizm. Tylko w jednym przypadku podejrzenie się nie potwierdziło.
Punkt ciężkości: Hesja
Najwięcej przypadków odnotowało heskie MSW. Wobec 17 funkcjonariuszy policji w Hesji wszczęto postępowanie karne. We wszystkich przypadkach w grę wchodzą „możliwe, skrajnie prawicowe poglądy”, podał resort spraw wewnętrznych Hesji. Podejrzani nie mogą obecnie pełnić służby.
W Hesji pojawiło się wcześnie i dużo ultraprawicowych listów z pogróżkami „NSU 2.0”. Ich adresatką była m.in. adwokatka Seda Basay-Yildiz. Jej dane osobiste pochodziły z komputera jednostki policji we Frankfurcie nad Menem, co wywołało w Niemczech dyskusję na temat rasizmu w policji. Tło pogróżek jest jeszcze niejasne, śledztwo trwa.
Trzy zwolnienia w Saksonii
W landach wschodnioniemieckich negatywnie rzucają się w oczy Saksonia i Saksonia-Anhalt. W saksońskiej policji wykryto między styczniem i czerwcem 2020 sześć przypadków podejrzenia o prawicowy ekstremizm. Wobec trzech funkcjonariuszy zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne. Jak podało saksońskie MSW, sprawy są w toku. Trzech innych policjantów zostało zwolnionych. Niezależnie od tego wobec czterech z tych sześciu podejrzanych zostało wszczęte postępowanie karne.
W Saksonii-Anhalt podejrzenie o skrajnie prawicową postawę ciąży na pięciu policjantach. We wszystkich przypadkach, obok postępowania dyscyplinarnego wszczęto wobec nich postępowanie karne, podało MSW w Magdeburgu. Tym samym do czerwca br. odnotowano w Saksonii-Anhalt już więcej przypadków domniemanych neonazistów w policji niż w całym 2019 roku, gdy wszczęto trzy postępowania. We wszystkich przypadkach chodzi o podejrzenie prawicowego ekstremizmu, antysemityzm i rasizm.
Tylko pojedyncze przypadki?
W policji federalnej o prawicowy ekstremizm było podejrzanych w I półroczu br. trzech funkcjonariuszy. W dwóch przypadkach nałożono zakaz piastowania stanowisk kierowniczych, w trzecim toczy się sprawa karna, podało federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Służba Ochrony Konstytucji przygotowuje raport
Przez jakiś czas planowano w Niemczech przeprowadzenie badania, w którego ramach zamierzano prześledzić przypadki tzw. profilowania etnicznego (racial profiling) podczas policyjnych kontroli. Na badanie jednak nie zgodził się szef MSW Horst Seehofer. O profilowaniu etnicznym mówi się wtedy, gdy ludzie są kontrolowani ze względu na cechy zewnętrzne, a nie na podstawie podejrzenia o złamanie prawa.
We wrześniu Federalny Urząd Ochrony Konstytucji ma przedstawić raport sytuacyjny dotyczący ekstremizmu i rasizmu w organach bezpieczeństwa publicznego. Władze krajów związkowych odmówiły agencji DPA wypowiedzi na temat przytaczanych danych z I półrocza, powołując się na ów przygotowywany raport. Oczekuje się, że przyniesie on też odpowiedź na pytanie, czy chodzi o pojedyncze przypadki w obliczu około 300 tys. policjantek i policjantów w Niemczech, czy istnieją w policji problemy strukturalne.
(tagesschau.de/stas)
Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>