Niemcy-Słowacja 3:0
Znakomity mecz rozegrany przez niemiecką jedenastkę z reprezentacją Słowacji podsycił nadzieję na finał Euro.
Wymarzony początek
Pierwszy wybuch radości w zaledwie 7 minut od rozpoczęcia meczu – Jérôme Boateng strzela z 20 metrów i piłka trafia do słowackiej bramki!
Zmarnowana szansa
Tylko 6 min później Mesut Özil nie wykorzystuje rzutu karnego podyktowanego przez polskiego arbitra Szymona Marciniaka.
Niebezpieczne kontry
Pod koniec pierwszej połowy w statystyce oddanych strzałów na bramkę przeciwnika Niemcy prowadzą 12:1. Jednak Słowacy potrafią być niebezpieczni. Niemiecki bramkarz Manuel Neuer tylko z najwyższym truden obronił piękny strzał Juraja w 41. minucie.
Gomez podwyższa wynik
Niewykorzystane szanse mszczą się. Gomez udowadnia swoją klasę strzałem w 43. min., podwyższając wynik do 2:0 dla Niemiec.
Słowacy przyciskają
Na początku drugiej połowy Słowacy przyciskają Niemców. Udaje im się wywalczyć kilka rzutów wolnych w pobliżu pola karnego jednak nie udaje im się wykorzystać ani jednej szansy.
Piękny strzał
Ofensywa Słowaków załamuje się definitywnie po znakomitym strzale z woleja w wykonaniu Juliana Draxlera w 63. min meczu. Jest 3:0.
Ćwiczenia dla asów
Komfortowe prowadzenie 3:0 pozwala trenerowi Joachimowi Löwowi na przetestowanie swoich dżokerów. Na boisko wchodzą Lukas Podolski, Bastian Schweinsteiger i Benedict Höwedes. Niewykluczone, że przydadzą się w nadchodzącym meczu ćwiećfinałowym z Hiszpanią lub Włochami.