Niemcy-Włochy: Więcej niż mecz towarzyski
9 lutego 2011Na inauguracyjnym meczu towarzyskich rozgrywek między krajami w tym roku kadra reprezentacji Niemiec zmierzy się dziś w Dortmundzie (9.02.11, 20.45) z największym rywalem - Włochami. To pierwszy mecz Niemiec z Włochami od półfinału mundialu 2006. Tamten mecz, też w Dortmundzie, niemieccy kibicie wspominają niechętnie. Dramatyczny wynik 0:2 dla Włoch po dogrywce odebrał niemieckiej jedenastce szansę na zawalczenie o tytuł mistrza świata, i to na własnym boisku. „Oczywiście ożywają wspomnienia”, powiedział obrońca niemieckiej drużyny Per Mertesacker.
Ostatni raz Niemcy pokonali Włochów w 1995. Żaden z 21 zawodników reprezentacji Niemiec nie wygrał jeszcze z drużyną „Squadra Azzurra”. Tym silniejsza motywacja zawodników, choć formalnie to tylko mecz towarzyski. Przyznał to także trener kadry narodowej Joachim Löw, który swoje spóźnienie na konferencję prasową tak wyjaśnił dziennikarzom: „Rozmowa z drużyną przeciągnęła się, ale to było konieczne. W końcu nie wygraliśmy z Włochami od 16 lat”.
„Super Mario“ niemieckim Messim?
Selekcjoner reprezentacji Niemiec stawia na młodych graczy. Największą nadzieją jest 18-letni Mario Götze, pomocnika z Borussii Dortmund - lidera Bundesligi. „Super Mario” ma za sobą dopiero jeden mecz krajowy (w listopadzie 2010 ze Szwecją), ale to obiecujący piłkarz, największa niespodzianka trwającego sezonu Bundesligi.
„Każdy dostrzega jego piłkarskie umiejętności i niewiarygodną inteligencję na boisku”, powiedział trener Löw. A szef niemieckiego związku piłkarskiego, Mathias Sammer, nazwał go nawet „talentem stulecia”. Mario prawdopodobnie stanie przed publicznością - i to własną! - w drugiej połowie meczu.
Na własnym podwórku zagrają także czterej klubowi koledzy Götze'a. Dla Svena Bendera to debiut w reprezentacji Niemiec, Kevin Großkreutz na razie zajmie miejsce w ławce rezerwowych, a Mats Hummels i Marcel Schmelzer prawdopodobnie zagrają od początku meczu.
Klose zamiast Gomeza
Podobnie jak Mirosław Klose, któremu pewnie miejsce w drużynie zapewniła kontuzja jego klubowego kolegi z Bayernu Monachium - Mario Gomeza. „Nie ma u nas dyskusji na temat Klosego. Ma wysokie notowania, niezależnie od tego, czy gra w Bayernie Monachium, czy nie. Na mundialu było widać, jaki jest dla nas ważny. Nie ma podstaw, by w niego wątpić”, pokreślił Löw. Ale są spekulacje. W dotychczas 41 meczach krajowych Gomez strzelił 14 bramek. A 32-letni Klose, w rozegranych przez niego 105 meczach krajowych - 58. W lidze prowadzi Gomez. 16 bramek w 19 meczach to spektakularny wynik wobec mizernego wyniku Klosego w 9 meczach. Przyszłość Klosego w Bayernie Monachium jest jeszcze niepewna. Jego kontrakt wygasa tego lata. Klose pewnie pokaże się jeszcze na Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie. Ale potem złote czasy Gomeza mogą być jego końcem.
Z Bayernu Monachium zagrają także: Bastian Schweinsteiger, Thomas Müller i kapitan drużyny Philipp Lahm. Michael Ballack po poważnej kontuzji jeszcze nie wrócił do formy i nie pojawi się w składzie drużyny.
Na bramce stanie Manuel Neuer, Per Mertesacker, Lukas Podolski oraz obaj gracze z Realu Madryt - Mesut Özil i Sami Khedira kompletują drużynę.
Bunga bunga na boisku
Gdy włoski premier Silvio Berlusconi walczy o zachowanie twarzy w nabierającej rozmachu seksaferze, włoska drużyna narodowa zawalczy o honor w meczu z Niemcami. „Włochy kontra Niemcy to zawsze fascynujący duet. Gdyby to zależało ode mnie, organizowałbym raz do roku mecz towarzyski z Niemcami”, powiedział trener Włochów, Cesare Prandelli. I zapowiedział ofensywną walkę. We włoskiej drużynie zadebiutuje pochodzący z Brazylii Thiago Motta. „Zagrać dla włoskiej reprezentacji narodowej to dla mnie sen, który się spełnił”, powiedział zawodnik klubu Inter Mailand.
Sarah Faupel/sid / Magdalena Szaniawska-Schwabe
Red. odp.: Iwona D. Metzner
red. odp.:
Transmisja meczu w telewizji ARD o 20.15