Niemcy zwiększyły środki na ochronę żydowskich instytucji
22 września 2020Po zamachu na synagogę w Halle w październiku 2019 roku większość niemieckich krajów związkowych przeznaczyła dodatkowe fundusze na zabezpieczenia żydowskich obiektów - wynika z ankiety przeprowadzonej przez Mediendienst Integration. Żydowskie instytucje są lepiej chronione za sprawą kuloodpornych drzwi i ogrodzeń przy wejściu. Zwiększono także obecność patroli policji.
Saksonia-Anhalt, na terenie której leży Halle, zobowiązała się do przeznaczenia 2,4 mln euro na lata 2020 i 2021. Rząd Bawarii wyda na ochronę żydowskich obiektów 8 mln euro.
Wsparcie landów
Wsparcie finansowe ze strony Bawarii, Hamburga i Nadrenii Północnej-Westfalii nadeszło jeszcze przed atakiem w Halle. Po zamachu inne kraje związkowe poszły w ich ślady. Nie wszystkie udostępniły jednak dokładne dane dotyczące kwot.
Ostatecznie niektóre żydowskie gminy musiały sfinansować koszty ochrony z własnej kieszeni. Największe społeczności – Berlin i Frankfurt – miały już wcześniej wystarczające zabezpieczenia.
Inaczej było w przypadku małych gmin, takich jak w Halle. Drzwi tamtejszej synagogi, które powstrzymały napastnika przed wtargnięciem i zabiciem modlących się Żydów, zostały sfinansowane przez jedną z organizacji żydowska.
Dodatkowe środki
Niektóre społeczności żydowskie zatrudniają także własne służby bezpieczeństwa. Często są to byli członkowie izraelskiej armii.
W ubiegłym tygodniu niemiecki rząd i Centralna Rada Żydów w Niemczech, zgodnie z którym rząd przeznaczy dodatkowe 22 mln euro na ochronę żydowskich instytucji.
9 października 2019 roku prawicowy ekstremista próbował wtargnąć do synagogi w Halle i zabić modlących się tam Żydów. Akcja odbyła się w trakcie święta Jom Kippur. Po niepowodzeniu zamachowiec zabił dwóch przypadkowych przechodniów, raniąc przy tym innych w trakcie ucieczki.
(DPA/ow)