Niemieccy posłowie na statku z migrantami
25 czerwca 2018Załoga statku, wyczarterowanego przez niemiecką organizację pozarządową Mission Lifeline, uratowała życie 234 osobom znajdującym się na morzu u wybrzeży Libii. Wśród nich znaleźli się nieletni oraz rodziny z małymi dziećmi. Malta i Włochy odmówiły wpuszczenia statku do swoich portów. Statek Lifeline ma prawo pozostawać 50 kilometrów od wybrzeży tych państw.
Pomoc dla uwięzionych na statku
Z informacji przekazanych przez niemiecką NGO Mission Lifeline wynika, że do ludzi uwięzionych na statku dotarła z Malty woda pitna i żywność. Pomocnicze statki Sea-Eye i Sea-Watch, również wynajęte przez niemiecką NGO, dostarczyły koce i lekarstwa.
W nocy z niedzieli na poniedziałek (24/25 czerwca) na pokład dostali się łodzią dwaj posłowie Zielonych i jeden z partii Lewica. Zdaniem Manuela Sarrazina (Zieloni) sytuacja staje się „nie do zniesienia i coraz bardziej nieludzka”, ludzie leżą na pokładzie jeden obok drugiego, z rzadka przykryci kocami. – Ludzie są straumatyzowani i z racji niejasnych perspektyw totalnie sfrustrowani – powiedział poseł w rozmowie z Deutsche Welle, dodając że pośród uciekinierów znajduje się 15 nastolatków bez rodziców oraz troje niemowląt.
Apel do rządu w Berlinie
Za statek Lifeline nikt w tej chwili nie czuje się odpowiedzialny. 17-osobowa niemiecka załoga apelowała o pomoc do niemieckiego MSZ, jednak zdaniem jego rzeczniczki gdy statek znajduje się w niebezpieczeństwie, powinno interweniować państwo, pod którego banderą pływa dana jednostka. Lifeline pływa zaś pod banderą holenderską.
Do niebezpiecznej sytuacji, która będzie wymagała interwencji, może dojść już wkrótce z powodu pogarszającej się pogody. Wówczas jednostka pływająca po wodach międzynarodowych ma prawo zawinąć do jakiegoś portu. Jednak niemieccy posłowie nie zadowalają się sytuacją, w której trzeba czekać na niebezpieczeństwo, by statek mógł dotrzeć na ląd. Domagają się działań Berlina. – Rząd federalny powinien zobowiązać się do przyjęcia uciekinierów oraz przeprowadzić odpowiednie procedury azylowe– mówił Sarrazin w rozmowie z DW.
Michel Brandt (Lewica) napisał na Twitterze: „Uznanie dla załogi Lifeline. Dziękuję za Waszą pracę. Sytuacja na statku już od dawna jest nie do wytrzymania. Rząd federalny jeszcze dziś musi pokazać swoją odpowiedzialność w imię praw człowieka i uratować ludzi ze statku niemieckiej NGO”.