Niemiecka prasa o kompromisie ws. łączenia rodzin uchodźców
31 stycznia 2018"Saarbruecker Zeitung" pisze:
"SPD uzyskała to, że od sierpnia do Niemiec będzie napływać miesięcznie tysiąc członków rodzin uchodźców, którym przysługuje ograniczone czasowo prawo pobytu. Socjaldemokraci postąpiliby niemądrze, gdyby uparli się teraz walczyć o zwiększenie tej liczby. Chodzi tu bowiem o sprawę bardzo ważną dla takich organizacji jak Pro Asyl, ale nie dla nich. (...) SPD powinna zająć się raczej niedostatkami w służbie zdrowia. Być może trzeba jej przypomnieć, że siła polityczna każdej partii opiera się na rozwiązywaniu najważniejszych problemów wyborców, a nie na wysuwaniu żądań wobec innych partii".
"Muenchner Merkur" zauważa:
"Zapewne trzeba uznać za postęp, że CDU, CSU i SPD nie dopuściły do załamania się rozmów ws. utworzenia nowego rządu o to, czy kilkuset uchodźców mniej lub więcej będzie mogło, albo nie, ściągnąć do Niemiec swoje rodziny. Uczynienie z tego sprawy decydującej o losach rokowań koalicyjnych było kolejnym poważnym błędem SPD. W czasach, w których ludzie czytają budzące grozę doniesienia o migrantach, którzy wymuszają na drodze sądowej ściągnięcie do Niemiec swoich bliskich, jeszcze większe rozdmuchanie sporu o łączenie rodzin mogłoby doprowadzić tylko do kolejnej porażki SPD".
Regionalny dziennik "Straubinger Tagblatt/Landshuter Zeitung" widzi to bardziej optymistycznie:
"W ten sposób negocjatorzy z CDU, CSU i SPD (...) usunęli największą przeszkodę w rokowaniach koalicyjnych. Kompromis ws. łączenia rodzin zapala zielone światło (na drodze wiodącej do utworzenia rządu wielkiej koalicji, red.). Unia CDU/CSU i SPD okazały się zdolne do działania i zdecydowane są doprowadzić te rokowania do szczęśliwego końca. Teraz powinno im się łatwiej udać usunąć pozostałe przeszkody".
A "Nuernberger Zeitung" raczej pesymistycznie:
"Wierchuszka SPD wierzy zapewne, że wyborcy, którzy są jej jeszcze wierni, podzielają werwę, z jaką w rozmowach koalicyjnych zabiegała o rozwiązanie sprawy łączenia rodzin uchodźców. Ale z badań opinii publicznej wynika coś innego. Faktem jest jednak, że w ten sposób usunięto jedną z największych przeszków na drodze do utworzenia nowego rządu".
Dziennik gospodarczy "Handelsblatt" konkluduje:
"To co dla CDU/CSU i SPD było wielkim krokiem na drodze do nowego rządu, dla kraju spór o łączenie rodzin uchodźców jest tylko małym kroczkiem. Nic się bowiem w gruncie rzeczy nie zmieniło. (...) W stosunku do uzyskanego efektu ten spór zakrawa na kiepską inscenizację. W najbliższych dniach będziemy prawdopodobnie świadkami innych, podobnych sporów o pietruszkę".
opr. Andrzej Pawlak