Prasa o mundialu w Katarze: Bojkot? Warto spróbować
19 listopada 2022W sobotę, (19.11.2022) niemieckie dzienniki komentują rozpoczynający się w niedzielę turniej piłkarskich mistrzostw świata w Katarze.
Fakt, że miliony kibiców nie wiedzą, czy mogą z czystym sumieniem kibicować swoim piłkarzom, to wina „FIFA, która nigdy nie powinna była przyznać turnieju Katarowi”, pisze „Leipziger Volkszeitung”. FIFA degraduje tym samym ten jednoczący ludzi sport do „bezdusznej maszynki do drukowania pieniędzy", pisze dziennik.
Zakaz spożywania piwa na stadionie, który Katar wymógł na potężnej światowej federacji piłki nożnej dziwi gazetę „Neue Osnabrücker Zeitung”: do tej pory to FIFA dyktowała warunki gospodarzom, a nie odwrotnie. „Rygor, z jakim Katar dyktuje tutaj swoje warunki, oraz ich czas są niezwykłe i budzą niepokój”, pisze dziennik. Nie chodzi nawet o prawo do upicia się, tylko o brak zaufania, piszą autorzy. „Czy bojkoty coś zmienią? Warto spróbować! Nigdy nie było tak łatwo wysłać sygnał z wygodnej kanapy za pomocą pilota”.
Czerwona kartka od kibiców
Zdaniem „Stuttgarter Zeitung” niemiecka federacja piłkarska DFB powinna żądać więcej od Kataru. Ostatnio robił to jej prezest Bernd Neuendorf, który wraz z innymi szefami europejskich federacji piłkarskich żądał utworzenia funduszu na wypłatę odszkodowań rodzinom budowlańców, którzy zginęli podczas budowy stadionów w Katarze.
„Münchner Merkur” odnotowuje, że Niemcy są szczególnie krytyczni wobec gospodarza - Kataru. Jednak ostrych słów nie słychać z niemieckiego rządu z jego „feministyczną polityką zagraniczną”, ale „z często ignorowanych trybun kibiców Bundesligi, którzy w ostatnich tygodniach nadawali ton hasłem 'bojkot Kataru'”. Dla autorów jest jasne: gdy tylko reprezentacja Niemiec zacznie grać, wielu Niemców włączy swoje telewizory, „co jest jak najbardziej w porządku”. Ale kibice są wkurzeni, że FIFA wymusza na nich tę moralną decyzję.
Choć według „Nürnberger Nachrichten” komercjalizacja piłki nożnej jest powszechnie akceptowana, to wielu kibiców pokazuje czerwoną kartkę przyznaniu mundialu Katarowi. „Można to uznać za dobry znak. Najwyraźniej kibice nie znoszą wszystkiego, o czym świadczą efektowne choreografie na trybunach niemieckich stadionów”, pisze dziennik, odnosząc się do głośnego na niemieckich stadionach żądania bojkotu turnieju.