Długie pożegnanie z podatkiem solidarnościowym
5 marca 2015„Neue Osnabruecker Zeitung”:
„Teraz jest najlepsza okazja, żeby uchwalić zniesienie podatku solidarnościowego. Dlaczego? Bo w tym roku partie nie prowadzą żadnej kampanii wyborczej, za wyjątkiem Bremy, gdzie odbędą się wybory do rady miejskiej. Z kolei w 2016 roku odbędzie się kilka wyborów do parlamentów krajów związkowych, a kampania wyborcza poprzedzająca wybory do Bundestagu w 2017 roku raczej nie umożliwi porozumienia w tej sprawie. W dodatku państwo może nadal liczyć na sowite wpływy z podatków. Dlatego partie chadeckie i SPD powinny wykorzystać tę okazję i w interesie podatników dojść jak najszybciej do porozumienia”.
„Freie Presse” (Chemnitz):
„CDU/CSU od lat rozprawiają o konieczności odciążenia klasy średniej, o sprawiedliwszym systemie podatkowym. Po tych słowach jak dotąd nie nastąpiły czyny. Wygaśnięcie w 2019 roku tzw. paktu solidarnościowego i uregulowanie na nowo finansów między federacją a krajami związkowymi byłyby stosowną okazją do pogrzebania „Soli” i przeprowadzenia reformy podatkowej. To jednak wymaga odwagi, której chadekom brak”.
„Nuernberger Nachrichten”:
„Debata polityczna między federacją a krajami związkowymi, choć też między partiami chadeckimi a wahającymi się w tej kwestii landami, będzie się toczyć jeszcze dosyć długo. Dlatego wydaje się być wątpliwe, że po wygaśnięciu w 2019 roku paktu solidarnościowego, rozpocznie się w końcu stopniowe znoszenie „Soli”. W tej sytuacji lepiej liczyć na werdykt Federalnego Trybunału Konstytucyjnego w 2020 roku, ponieważ wtedy odpadną wszelkie rzeczowe podstawy zachowania tego podatku”.
„Suedwest-Presse“ (Ulm):
„Jeśli chodzi o obietnice, politycy są wielkoduszni zwłaszcza wtedy, gdy wiedzą, że ich spełnienia można się spodziewać dopiero w dalekiej przyszłości. Kierownictwo CDU/CSU nie chce już wbudowywać podatku solidarnościowego do podatku od wynagrodzeń, czyniąc zeń stałą instytucję, lecz chce go znieść. Jednakże dopiero począwszy od 2020 roku i to krok po kroku. (...) Do tego czasu politycy zabezpieczą się tak, że federacja nie będzie musiała z wpływów z „Soli” nic przekazywać landom".
„Darmstaedter Echo“:
„Nie zapomnijmy o tym, że wprowadzając „Soli” rząd Niemiec przysięgał na wszystkie świętości, że ten ‘dodatek' będzie jedynie służyć finansowaniu jedności Niemiec, po czym zostanie zniesiony. Patrząc z tej perspektywy likwidacja tego podatku do 2030 roku będzie wyjątkowo długim pożegnaniem”:
Oprac. Iwona D. Metzner