1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecki rząd o cłach USA na stal: „Są bezprawne”

Katarzyna Domagała
9 marca 2018

Berlin ostro zareagował na przyjęte przez prezydenta USA cła na stal i aluminium, określając je jako „bezprawne”.

https://p.dw.com/p/2u3kf
Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wprowadzające cła na import stali i aluminium do Stanów Zjednoczonych
Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wprowadzające cła na import stali i aluminium do Stanów ZjednoczonychZdjęcie: Reuters/Leah Millis

Niemiecki rząd ostro zareagował na przyjęte przez prezydenta USA cła na stal i aluminium, określając je jako „bezprawne”. Środki te nie mają nic wspólnego z bezpieczeństwem narodowym Stanów Zjednoczonych, tylko służą czystym interesom gospodarczym – powiedział zastępca rzecznika niemieckiego rządu Georg Streiter. I są niezgodne z prawem Światowej Organizacji Handlu (WTO) – dodał. „Eskalacja” może zaszkodzić wszystkim, a cła „w pierwszej linii konsumentom” – zaznaczył Streiter.

Handel a obrona

Rzecznik niemieckiego rządu wskazał na planowane na sobotę 10 marca spotkanie unijnej komisarz ds. handlu Cecilii Malmström z amerykańskim pełnomocnikiem ds. handlu Robertem Lightizerem. Zaznaczył też, że rząd Niemiec blisko współpracuje z Komisją Europejską, by problem globalnej nadwyżki stali rozwiązać przy porozumieniu wielu stron.

Rzecznik niemieckiego rządu zaznaczył, że nie widzi związku między kwestiami handlowymi a obronnymi. Prezydent USA w związku z narzuconymi cłami na import stali i aluminium zarzucił Niemcom, że zbyt mało wydają na obronę.

Zypries: Trump prowadzi politykę izolacji
Zypries: Trump prowadzi politykę izolacjiZdjęcie: picture-alliance/dpa/S. Pförtner

Trump izoluje USA

Również niemiecka minister gospodarki Brigitte Zypries ostro skrytykowała amerykańskie cła i zarzuciła prezydentowi USA prowadzenie polityki izolacji. Dodała, że wprowadzone cła nie są zgodne z zasadami WTO. „Wbrew własnej partii, wielu przedsiębiorcom i ekspertom” Trump izoluje własny kraj. Utrudnia w ten sposób pracę firmom w Niemczech – powiedziała minister gospodarki.

Protekcjonizm stosowany przez Stany Zjednoczone uderza w bliskich partnerów, takich jak Unia Europejska i Niemcy, i ogranicza wolny handel – skrytykowała Zypries.

Według Departamentu Handlu w Waszyngtonie w latach 2011-2017 eksport stali z Niemiec do USA, choć wzrósł o ok. 40 procent, Niemcy wśród eksporterów stali do Stanów Zjednoczonych znajdują się dopiero na ósmym miejscu.

Pisaliśmy już: Ostre reakcje na amerykańskie cła. „Zagrożenie dla światowego handlu”

Nieuczciwa konkurencja    

W czwartek 8 marca Donald Trump podpisał rozporządzenie wprowadzające cła na import stali i aluminium do Stanów Zjednoczonych. Zgodnie z tym rozporządzeniem zagraniczna stal importowana do USA będzie obłożona 25-procentowym cłem, a aluminium 10-procentowym. Wyjątki mogą zaistnieć jedynie w przypadku Kanady i Meksyku. Decyzję prezydent argumentował troską o bezpieczeństwo kraju i dobrem firm amerykańskich.

Również niemieckie Zrzeszenie Przemysłu Stalowego zarzuciło prezydentowi Trumpowi „izolowanie USA od reszty świata”. – Takim protekcjonistycznym atakiem na międzynarodowy handel rząd Stanów Zjednoczonych zapewnia przemysłowi stalowemu nieuczciwą przewagę nad konkurencją – oświadczył prezydent Zrzeszenia Hans Jürgen Kerkhoff. Dlatego UE musi „natychmiast i efektywnie chronić swój przemysł stalowy" – dodał.

Cecilia Malmström: UE szykuje odwet
Cecilia Malmström: UE szykuje odwetZdjęcie: picture-alliance/AP Photo/V. Mayo

Przeczytaj też: Zwrot czy tylko korekta? Niemcy wobec USA

Bruksela szykuje odwet

Bruksela już przygotowała odpowiedź na działania Trumpa. 7 marca unijna komisarz Cecilia Malmström zapowiedziała trzy posunięcia. Po pierwsze skargę do Światowej Organizacji Handlu (WTO) – wspólnie z innymi wielkimi producentami stali – Kanadą, Brazylią, Japonią i Chinami. Po drugie narzucenie wysokich ceł na stal i aluminium importowane z USA. A po trzecie wprowadzenie ceł na amerykańske produkty, m.in. motocykle, whiskey, dżinsy i masło orzechowe.

afp, dpa / Katarzyna Domagała