1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemieckie media o cenach paliw w Polsce: „prezent wyborczy”

6 października 2023

Po obniżce przez Orlen cen paliw niemieccy kierowcy z chęcią tankowali w Polsce. Na niektórych stacjach brakowało czasem paliwa – informują niemieckie media.

https://p.dw.com/p/4XCVo
Tankowanie samochodu
Dla Niemców opłacalne jest tankowanie w Polsce Zdjęcie: Wolfgang Maria Weber/IMAGO

„Kierowcy w Polsce mogą się cieszyć” – pisze niemiecka agencja prasowa DPA. Informuje, że przed wyborami parlamentarnymi „kontrolowany przez państwo” koncern Orlen sprzedaje benzynę i olej napędowy po cenie o wiele niższej niż rynkowa. Popyt jest tak duży, że na niektórych stacjach benzynowych brakowało czasami paliwa. Litr benzyny jest obecnie nawet o 60 eurocentów tańszy niż w Niemczech – donosi DPA. I dodaje, że opozycja oraz eksperci od gospodarki wskazują na związek między niższymi cenami paliw a kampanią wyborczą. Poza tym prezes PKN Orlen Daniel Obajtek jest członkiem PiS.

Od 2015 roku PiS „fundamentalnie przekształcił Polskę” – informuje DPA. Prezes PiS i główny strateg Jarosław Kaczyński „przekręcił przy tym kluczowe śruby, aby jego partia mogła jak najdłużej utrzymać się przy władzy”. „PiS kontroluje sądownictwo, bank centralny, Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, media publiczne i wiele spółek państwowych – takich jak Orlen” – dodaje.

Paliwa znowu droższe

O cenach paliw w Polsce pisze także ukazujący się we Frankfurcie nad Odrą dziennik „Maerkische Oderzeitung” („MOZ”). Gazeta donosi, że ceny paliw w Polsce znowu rosną, za wyjątkiem jednego dostawcy – koncernu Orlen. Jak pisze „MOZ”, na stacji benzynowej w Słubicach są tłumy, a w pierwszych dniach października na niektórych stacjach brakowało już paliwa. Niemców zwabiły informacje o cenie 1,30 euro za litr benzyny, więc obok baków napełniali też kanistry.

W międzyczasie jednak – jak pisze reporter dziennika – ceny paliw poszybowały znowu w górę i w czwartek, 5 października, za litr benzyny super przyszło zapłacić 1,45 euro, czyli 10 procent więcej niż tydzień wcześniej. Podobnie ma się sprawa z olejem napędowym.

W Orlenie nadal taniej

Tylko państwowy Orlen „nieugięcie trzyma się wyborczej ceny” – 5,99 złotych za litr benzyny (1,30 euro). Wszyscy inni dostawcy – czytamy – podnieśli już ceny, ale do różnego poziomu. W związku z tym, „opłaca się obecnie porównać także w Polsce ceny na stacjach paliw”.

„Ceny z kampanii wyborczej ostatnich tygodni w Polsce należą już w dużej mierze do przeszłości, ale niemieccy kierowcy nadal mogą zaoszczędzić, bo w Niemczech ceny paliw są znacznie wyższe. W Eisenhuettenstadt, Frankfurcie nad Odrą i Muellrose litr benzyny super kosztuje teraz nawet 2 euro, a oleju napędowego – 1,95 euro” – pisze „MOZ”. Jeszcze tydzień temu niemieccy kierowcy, tankując w Słubicach, mogli zaoszczędzić nawet 70 eurocentów na litrze benzyny i do 64 na litrze oleju napędowego. Teraz podobne oszczędności są możliwe tylko dla tych, którzy tankują na stacjach Orlenu. Na innych stacjach paliw można zaoszczędzić co najwyżej 16 eurocentów – pisze brandenburski dziennik.

Lubisz nasze artykuły? Zostań naszym fanem na facebooku! >>