Oczy całego świata zwrócone na Genewę
17 kwietnia 2014Po południu (17.04) ministrowie spraw zagranicznych USA, Rosji i Ukrainy; John Kerry, Siergiej Ławrow i Andrij Deszczycia spotkali się w szwajcarskiej Genewie na następnej rundzie rozmów z szefową unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Celem rozmów jest znalezienie politycznego rozwiązania konfliktu ukraińskiego. Przedtem sekretarz stanu USA Kerry rozmawiał z szefem dyplomacji rosyjskiej, Ławrowem.
W opinii obserwatorów już samo dojście do skutku tego spotkania jest sukcesem. Ławrow i Deszczycia po raz pierwszy od 24 marca wspólnie zasiedli przy stole rokowań.
Albo rezułtaty, albo zaostrzenie sankcji
Jeżeli rozmowy nie przyniosą rezultatów, Rosja będzie się musiała liczyć z ostrzejszymi unijnymi sankcjami. W podobnym tonie wypowiedział się już prezydent Francji Francois Hollande. Również amerykański wysoki urzędnik rządowy zasugerował, że fiasko rozmów genewskich pociągnie za sobą znaczne zaostrzenie sankcji.
Tymczasem prezydent USA Barack Obama nie zgodził się na dostawy broni na Ukrainę.
Z kolei przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barosso zaproponował Unię Europejską jako gospodarza rozmów dwustronnych między Rosją a Ukrainą, na temat dostaw gazu. Barosso ostrzegł jednocześnie Rosję twierdząc, że kwestionowanie własnej wiarygodności jako dostawcy gazu, nie jest w jej interesie.
Początek genewskiego szczytu
Spotkanie rozpoczęło się od dwustronnych konsultacji. Delegacja ukraińska przygotowała propozycje, mające w większym stopniu uwzględnić życzenia etnicznych Rosjan, mieszkających we wschodniej Ukrainie. Chciała też przedłożyć dowody na uwikłanie Kremla w akcje zbrojne prorosyjskich separatystów w tym kraju i domagać się zaprzestania ataków – informują kręgi dyplomatyczne.
tagesschau.de / Iwona D. Metzner
red. odp.: Elżbieta Stasik