Ofiary zamachu w Berlinie otrzymają jednak odszkodowania
24 grudnia 2016Minister pracy i spraw społecznych Andrea Nahles (SPD) zapowiedziała, że bez względu na luki w przepisach ofiary zamachu terrorystycznego dokonanego 19.12.2016 na jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie dostaną odszkodowania. Jest teraz ważne, by „każdy, kto potrzebuje pomocy, ją otrzymał” – powiedziała Nahles sieci medialnej „Redaktionsnetzwerk Deutschland”. Według wcześniejszych doniesień klauzula w istniejących przepisach dotyczących odszkodowania ofiar wyklucza ataki dokonane przy pomocy pojazdów. Pełnomocnik Berlina ds. ofiar Roland Weber mówił w tym kontekście o „fatalnej luce”.
Ministerstwo pracy i spraw socjalnych (BMAS) zapowiedziało zbadanie istniejących przepisów pod kątem zamachu w Berlinie. „Jeżeli okaże się, że wskutek regulacji dotyczącej odszkodowań poszkodowani ponoszą uszczerbek, BMAS zbada, czy w planowanej nowelizacji ustawy muszą zostać dokonane zmiany” – cytują media socjaldemokratkę Nahles.
W zamachu terrorystycznym na jarmark bożonarodzeniowy pod Kościołem Pamięci (Gedächtniskirche) w Berlinie zginęło 12 osób, 53 zostały ranne, w tym wiele osób ciężko.
Wśród 12 śmiertelnych ofiar jest siedmiu obywateli Niemiec oraz Polski, Czech, Ukrainy, Włoch i Izraela – podała w sobotę (24.12.2016) rzeczniczka Federalnego Urzędu Kryminalnego w Wiesbaden. Bliższych informacji na temat ofiar, w tym ich płci i wieku rzeczniczka nie chciała jeszcze podać powołując się na ochronę dóbr osobistych. Według informacji „Spiegla” chodzi o sześć kobiet i sześciu mężczyzn. Polski obywatel, to kierowca ciężarówki Łukasz U.
14 tys. podpisów pod petycją o uhonorowanie Łukasza U.
W petycji online Niemcy domagają się tymczasem odznaczenia Polaka Federalnym Krzyżem Zasługi. Wszystko wskazuje na to, że przed śmiercią walczył z terrorystą. Inicjatorka petycji Constanze Stelzenmüller zaznacza, że Polak jest bohaterem, bo dzięki swojej walce z zamachowcem uratował prawdopodobnie życie wielu ludzi zapobiegając jeszcze większej tragedii. Petycję podpisało dotąd 14 tys.osób.
dpa, epd / Elżbieta Stasik